Czy w takiej sytuacji, gdy wentylator jest odłączony ale nie odinstalowany, można wydać decyzję umarzającą z powodu braku przedmiotu postępowania, czy raczej decyzję o dopuszczalnym poziomie hałasu?

W lipcu wpłynęła do UM skarga mieszkanki na hałas z wentylatora zamontowanego na budynku przekazana przez WIOŚ była ona ponowiona 21.09., tut. UM zwrócił się do właściciela nieruchomości o wyjaśnienia, a ten wskazał, że wentylator nie został odmontowany, ale od dnia 9 września 2022 r. instalacja wentylacyjna została odłączona od zasilania i nie jest włączana do dnia dzisiejszego. Jednocześnie wyjaśniono, iż instalacja ta jest wyposażona w zegar sterujący pracą centrali, układ regulacji wydajności, układ zabezpieczeń termicznych. Wskazano również, iż w okresie pracy, tj. do 9 września 2022 r. zegar sterujący harmonogramem pracy zakładał pracę centrali od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 16.00 i centrala nie pracowała w porze nocnej. Poinformowano również, iż w dniu 21.07.2022 r. został wykonany przegląd instalacji i pomiar mocy akustycznej w odległości 1 m od pracującej centrali, który wskazał 57 dB o godz. 9.00, co potwierdzono skanem pisma Przedsiębiorstwa Usług Instalacyjnych.

Czy w takiej sytuacji, gdy wentylator jest odłączony ale nie odinstalowany, można wydać decyzję umarzającą z powodu braku przedmiotu postępowania, czy raczej decyzję o dopuszczalnym poziomie hałasu, a w przypadku takiej czy na czas przeprowadzenia badań hałasu UM winien nakazać włączenie wentylatora, aby móc zmierzyć hałas, który byłby emitowany w przypadku jego używania?