Czy w polskim prawie istnieje zakaz budowy na osuwiskach?

Starosta prowadzi obserwacje terenów zagrożonych osuwaniem się mas ziemnych oraz terenów, na których występują ruchy masowe ziemi. Osuwiska posiadają swoje karty rejestracyjne przygotowane według stanu na dany dzień i rok. Wprowadzone są do aplikacji SOPO, dostępne na BIP. Właściciel terenu na osuwisku aktywnym zagospodarował go według własnego uznania, wykonał roboty budowlane w zakresie modernizacji miejsca wypoczynku (na zgłoszenie). Starosta po przeprowadzeniu obserwacji osuwiska w terenie poinformował właściciela o możliwości istnienia zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi przebywających w ww. miejscu i jego otoczeniu. Niestety właściciel nic sobie z tego nie robi. Wskazał, m.in. że nikt go wcześniej nie informował o osuwisku na tym terenie, a w karcie osuwiska (która powstała wcześniej niż wykonano modernizację miejsca wypoczynku) nie ma nic na temat zagrożenia dla infrastruktury (tu drewniane zadaszenie z kilkoma drewnianymi ławostołami i balustrada/ogrodzenie nad osuwiskiem dla podziwiania widoku).

Jakie czynności winien podjąć starosta?

Czy w polskim prawie istnieje zakaz budowy na osuwiskach (tu gdzie brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego) czy raczej jest to kwestia oceny stopnia akceptowalności ryzyka osuwiskowego przez właściciela terenu i jego odpowiedzialność w przypadku wypadku?