Czy urząd może ograniczyć się do kontaktu tylko z jednym ze spadkobierców, przez co wydana decyzja o pozwoleniu na budowę nie może uzyskać przymiotu ostateczności?

Prowadząc postępowanie administracyjne z udziałem stron urząd otrzymywał zawsze zwrotne potwierdzenia odbioru. Dopiero po wysłaniu stronom pozwolenia na budowę - od paru stron postępowania wrócił zwrot z adnotacją, iż adresat zmarł/adresat nie żyje. Obecnie postępowanie administracyjne jest zakończone, decyzja wydana a z powodu braku możliwości dostarczenia jej wszystkim stronom postępowania nie można stwierdzić jej ostateczności.

Jak w zaistniałej sytuacji powinien zachować się urząd?

Czy urząd może pozostawić taką decyzję, która nigdy nie stanie się ostateczna?

Czy urząd nie prowadząc już żadnego postępowania może podejmować jakieś kroki w celu dostarczenia decyzji?

Jeżeli tak to jakie oraz kiedy i komu decyzja miałaby być dostarczona?

Czy ograniczenie się urzędu do kontaktu z jednym ze spadkobierców, pozyskiwanie od niego informacji o stanie uregulowania prawnego nieruchomości i oczekiwanie na dostarczenie przez stronę postępowania postanowienia o nabyciu spodku jest zgodnie z przepisami (prawdopodobnie jest bardzo wielu spadkobierców, którzy nie mogą się porozumieć ale przez sąsiadów są podejmowane działania w celu uregulowania własności nieruchomości)?