Czy składki są nienależne, gdy zleceniodawca opłacał składki społeczne i zdrowotne za zleceniobiorcę, który jest studentem lub uczniem i nie ukończył 26 roku życia?

Jak postąpić, jeżeli doszłoby do następującej sytuacji?

Firma zatrudniła pracownika, który nie ukończył 26 lat na podstawię umowy zlecenia. Pracownik ten pisemnie oświadczył, że nie jest uczniem/studentem oraz nie ma innego tytułu dochodów, w związku z czym został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego (zgodnie z oświadczeniem).

Co w przypadku, jeżeli okazałoby się, że posiada on jednak status studenta/ucznia, a opłacone zostały za niego składki społeczne?

Czy ZUS informowałby, np. o zbiegu ubezpieczeń, jeżeli uczelnia dokonywałaby zgłoszenia do ubezpieczeń zdrowotnych?

Jakie konsekwencje powodowałby brak poinformowania pracodawcy o podjęciu nauki?

Inny przykład:

Maturzysta zatrudniony na umowę zlecenia jest zwolniony z ZUS do 31.08.2021 roku, po czym nie przedstawił informacji o przyjęciu na studia, został zgłoszony do wszystkich składek ZUS i doszłoby do wypłaty świadczeń, np. uległby wypadkowi przy pracy (pracodawca wypłaca zasiłki).

Studenci i uczniowie nie mogą nawet dobrowolnie podlegać ubezpieczeniom społecznym, a wiec są z góry wykluczeni z możliwości płacenia składek ZUS oraz wszelkich świadczeń zusowskich.