Czy prezydent miasta powinien sam sobie naliczać opłatę za odprowadzanie wód deszczowych do kanalizacji?
PYTANIE
Pan Piotr Ćwiek w komentarzu "Nowy system opłat za korzystanie z usług wodnych" pisze w punkcie dotyczącym zmniejszenia retencji, że "Oprócz samorządów, które mają systemy kanalizacji deszczowej, będą ją (opłatę za zmniejszenie retencji) uiszczać także właściciele dużych parkingów, o powierzchni powyżej 3,5 tys. m2, niewyposażonych w systemy retencjonowania wody". W ustawie z 20.07.2017 r. Prawo wodne - dalej pr. wod. jest napisane, że: "opłaty za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej na skutek wykonywania na nieruchomości o powierzchni powyżej 3500 m2 robót lub obiektów budowlanych trwale związanych z gruntem mających wpływ na zmniejszenie tej retencji przez wyłączenie więcej niż 70% powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej."
Czy to oznacza, że prezydent miasta ma sam sobie naliczać opłatę za odprowadzanie wód deszczowych do kanalizacji?
Czy to jest opłata za zmniejszenie naturalnej retencji?
Skoro opłata ta ma być naliczana na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej.
Czy opłata za zmniejszenie naturalnej retencji ma być obliczana na podstawie nowo wydanych pozwoleń wodnoprawnych?
Skąd prezydent miasta ma czerpać informacje o podmiotach, którym ma naliczyć opłatę za zmniejszenie naturalnej retencji?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX