Czy podejrzenie zapalenia mięśni przedramienia można uznać za uraz powstały w następstwie wypadku przy pracy?

Podczas wykonywania pracy polegającej na nabijaniu piersi (o wadze ok. 1 kg) na konus pracownik zauważył, że spuchła mu ręka. Pracownik podczas wykonywania pracy w nic się nie uderzył. O napuchnięciu ręki została poinformowana przełożona, która obejrzała rękę poszkodowanego, posmarowała maścią na obrzęki i przedzieliła poszkodowanemu lżejsze stanowisko pracy oraz poinformowała go, że w przypadku nasilenia się bólu ma ją niezwłocznie poinformować. Poszkodowany dopracował do końca zmiany, na pytanie przełożonego odpowiedział, że nic mu nie jest. Według przełożonego, opuchnięcia nie było widać. Poszkodowany dopiero w dniu następnym udał się do lekarza (chirurg), który rozpoznał u poszkodowanego podejrzenie zapalenia mięśni przedramienia, natomiast ortopeda rozpoznał suche zapalenie ścięgna prostowników prawej dłoni.

Czy zaistniały uraz można uznać za powstały w następstwie wypadku przy pracy?