Czy osobie powracającej z urlopów związanych z rodzicielstwem należy przeliczyć wynagrodzenie urlopowe?

Pracownica od października 2017 r. przebywa na zwolnieniach lekarskich (ciąże) i kolejnych macierzyńskich. Od marca 2021 r. wystąpiła z wnioskiem o zaległy urlop wypoczynkowy za 4 lata (ciągle korzystała z zasiłków, więc nie było możliwości wykorzystania urlopu). Obecnie średni poziom płac na równoległych stanowiskach w dziale kształtuje się na poziomie ok. 3000 zł brutto, w tym zasadnicze 2800 zł (referenci - najniższe stanowiska w strukturze).

Czy dokonując wyliczeń kwoty wynagrodzenia za urlop powinniśmy wziąć pod uwagę zmienne elementy płac (premie) uzyskane w okresie od sierpień-październik 2017 r.?

Jeżeli do obecnego zasadniczego (minimalne 2800 zł) doliczymy wysokość uzyskanych wtedy premii to pracownica uzyska za urlop wynagrodzenie na poziomie specjalisty. Przez 4 lata wysokość wynagrodzenia minimalnego, które stanowi w firmie podstawowe wynagrodzenie zasadnicze szybko wzrosła, premie były przyznawane więc w mniejszej wartości.

Czy w tej sytuacji należałoby się kierować zasadą ogólną, że wynagrodzenie za urlop powinno odpowiadać kwocie, którą pracownik by otrzymał, gdyby w tym czasie pracował?