Czy odpowiedzialność z tytułu rękojmi lub gwarancji ogranicza się do wad produktu tkwiących w samej rzeczy i wad powstałych z przyczyn tkwiących w wykonanych robotach, a wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za pęknięcia i zapadanie się budowy?

Gmina zawarła umowę (ryczałt) na wykonanie bieżni. Projekt przewidywał (z uwagi na warunki gruntowe – geologia dołączona do projektu) wykonanie (oprócz dolnych warstw kruszyw w geowłókninie) wykonanie 20 cm kruszywa mineralnego stabilizowanego mechanicznie o frakcji 4-30 mm pod projektowaną podbudową mineralno-gumową. Wykonawca zaproponował zmianę ww. podbudowy na płytę betonową, argumentując, że tego typu rozwiązanie zapewni większą dynamikę i jest zalecane przez PZLA. Zamawiający wyraził zgodę na ww. zmianę pod warunkiem, że nie będzie ona generować wzrostu ustalonego wynagrodzenia. Podczas odbioru stwierdzono wady bieżni, tj. na odcinku wyhamowania (poza linią mety) występuje wada polegająca na jej zaniżeniu (wartości zaniżenia ujęte w operacie geodezyjnym). Wada umożliwia użytkowanie bieżni, w ramach rekompensaty wykonawca zakupił komplet płotków. W protokole odbioru wskazano, że bieżnia przez cały okres trwania gwarancji i rękojmi za wady będzie podlegała obserwacji i w przypadku powiększenia się zaniżenia, wykonawca zobowiązuje się do dokonania robót naprawczych w celu całkowitego wyeliminowania przedmiotowej wady. Rok po odbiorze z kolejnego operatu geodety wynika postępujące dalej zaniżenie. Wykonawca został wezwany do przedstawienia programu naprawczego. W odpowiedzi wskazał, że powodem pęknięcia nawierzchni jest zapadanie się podbudowy. Uważa on, że powstała usterka wynika nie z błędnego sposobu wykonania bieżni, a z błędnego zlokalizowania bieżni na gruntach słabonośnych. Wobec tego wada nie podlega naprawie w ramach udzielonej rękojmi i gwarancji, dlatego wykonawca nie jest zobowiązany również do przedstawienia programu naprawczego. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi lub gwarancji ogranicza się bowiem do wad produktu tkwiących w samej rzeczy i do co zasady obejmuje tylko wady powstałe z przyczyn tkwiących w wykonanych robotach. W zaistniałej sytuacji wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za powstałe pęknięcie i zapadanie podbudowy. Zamawiający ma inne zdanie.

Czy wykonawca ma rację?