Czy należy pominąć kwotę zasądzonych alimentów od ojca dzieci, skoro strona ich nie otrzymała?

Wnioskodawca wyrokiem sądu ma zasądzony rozwód plus alimenty na dwoje dzieci. W skład rodziny wpisuję tylko siebie i młodsze dziecko, ponieważ oświadczyła, że u byłego męża mieszka starsza córka, na co przedstawiła postanowienie sądu z listopada 2016 r., że ustalono miejsce pobytu córki w każdorazowym miejscu pobytu jej ojca. Oświadczyła również, że w 2017 r. nie miała płaconych alimentów na dzieci, ponieważ wzajemnie się one znosiły w związku z tym, iż starsza córka mieszkała u ojca (przedstawiła postanowienie na wniosek wierzyciela o umorzeniu postępowania egzekucyjnego od 01.09.2016 r. przeciwko dłużnikowi). Między czasie strona złożyła wniosek do sądu o uregulowanie świadczeń alimentacyjnych przez sąd, ale w związku, że córka zmieniła miejsce zamieszkania i obecnie mieszka u babci sprawa została umorzona.

Czy w takim przypadku i na podstawie takich dokumentów można potraktować świadczenia alimentacyjne jako nie byłe?

Czy wymagane jest postanowienie sądowe, że alimenty zostały zniesione?

Ma to istotny wpływ na decyzję, ponieważ kwota alimentów to 7200,00 zł zgodnie z wyrokiem sądu.