Czy należy podjąć postępowanie w sprawie usunięcia drzewa przez Pana X jako usunięcie bez zezwolenia?

Pan X (osoba fizyczna) wniósł pismo do starosty o zajęcie stanowiska w sprawie (jego zdaniem) nielegalnej wycinki drzewa z działki należącej do Gminy (pas drogowy). Z pisma Pana X wynika, że: gdy Pan Y sąsiad Pana X przystąpił po raz pierwszy do wycinki drzewa, Pan X zawiadomił policję sądząc, że drzewo rośnie na jego działce. Pan Y przedstawił wtedy zezwolenie wydane przez burmistrza na usunięcie tego drzewa ze swojej działki, lecz jak się okazało, drzewo nie rosło na działce Pana Y. W wyniku dalszych czynności ustalono, że drzewo nie rośnie na działce żadnej ze stron, lecz na działce Gminy w pasie drogowym - o czym strony zostały poinformowane. Gminny zarząd dróg wystąpił o zezwolenie do starosty na usunięcie ww. drzewa i zezwolenie otrzymał. Następnie Pan Y usunął ww. drzewo nie informując o tym Gminy. Podczas interwencji przedstawił pierwotne zezwolenie na usunięcie ww. drzewa, które otrzymał od Gminy, z błędnie ustaloną działką, na której rosło drzewo, mimo, że wiedział, że drzewo nie rośnie na jego terenie i jest własnością Gminy. Z informacji jakie Pan X uzyskał od Gminy wynika, że Gmina posiada zezwolenie na usunięcie ww. drzewa od starosty, jednak jego usunięcie było planowane za parę tygodni.

Jak starosta powinien postąpić w przedmiotowej sprawie?

Od Gminy nie otrzymano żadnej prośby o podjęcie interwencji w sprawie nielegalnej wycinki ww. drzewa.

Czy należy podjąć postępowanie w sprawie usunięcia ww. drzewa przez Pana X jako usunięcie bez zezwolenia?