Czy można żądać zwrotu zasiłku pielęgnacyjnego jako "nienależnie pobranych świadczeń" za miesiąc, w którym nastąpiła śmierć świadczeniobiorcy?
PYTANIE
Czy można żądać zwrotu zasiłku pielęgnacyjnego jako "nienależnie pobranych świadczeń" za miesiąc, w którym nastąpiła śmierć świadczeniobiorcy, jeśli zasiłek ten został częściowo wydany na potrzeby związane z pielęgnacją w danym miesiącu?
Czy świadczenia wysłane po śmierci świadczeniobiorcy na konto, do którego dostęp miała osoba trzecia są "nienależnie pobranym świadczeniami" czy może "nienależnymi świadczeniami"?
I od kiedy naliczane są odsetki od "nienależnych świadczeń" (data otrzymania decyzji)?
Jaką rolę odgrywa tutaj pouczenie?
W myśl art. 30 ust. 2 pkt 5 u.ś.r. "organ nie ma obowiązku pouczenia tej osoby o braku prawa do ich pobierania, gdyż nie jest ona stroną postępowania". Jeśli przyjąć argumentację że "osoba inna niż osoba, która została wskazana w decyzji (...)" nie jest stroną postępowania, to na jakiej podstawie żądać odsetek za opóźnienie, skoro odsetki za opóźnienie są związane z umową (zawartą pomiędzy stronami)?
W wyroku, sygn. akt IV SA/Po 19/17 czytamy: "w art. 30 ust. 2 pkt 5 u.ś.r. wystarczającym jest wydanie jednej decyzji nakazującej zwrot nienależnie pobranych kwot, [...]. Ponadto, inaczej niż w przypadku osób uprawnionych do świadczeń, nie istnieje obowiązek pouczenia o braku prawa do pobierania świadczenia osoby, która bez wiedzy organu uzyskuje dostęp do kwot przekazanych tytułem świadczenia, gdyż osoba ta nie jest adresatem decyzji. W stosunku do niej pobrane ze wspólnego rachunku bankowego świadczenie zawsze będzie nienależnym, wobec czego nie ma obowiązku uznawania go za nienależnie pobrane. (…)"
Co w przypadku art. 30 ust. 2 pkt 5 u.ś.r. oznacza zapis "z przyczyn niezależnych od organu, który wydał tę decyzję"?
Co w przypadku, gdy organ wydający decyzję ma łatwy dostęp do informacji (baza PESEL, na podstawie której łatwo ustalić czy osoba zmarła) i z takiej informacji nie korzysta, bo jak twierdzi "nie musi"?
Skoro to od organu wydającego decyzję zależy, czy skorzysta z takiej informacji, czy nie, to czy jest to "przyczyna niezależna od organu"?
Dodatkowa treść pytania:
W mojej ocenie błędnie interpretuje się przepis art. 30 ust. 2 pkt 5 u.ś.r.
Rozróżnić bowiem trzeba dwa przypadki osób "innych niż osoba, która została wskazana w decyzji":
1) "osoby inne", które są stroną świadczenia takie jak, np. opiekun prawny osoby, na którą przyznano świadczenie zasiłku pielęgnacyjnego. Osoby takie miały wgląd do umowy, były pouczone o wszystkich konsekwencjach jej nieprzestrzegania. Wobec takich osób można żądać odsetek za opóźnienie, gdyż odsetki za opóźnienie to odsetki pomiędzy Stronami i wynikają z umowy zawartej pomiędzy Stronami.
2) "osoby inne", które nie są stroną świadczenia takiej jak, np. małżonek lub dziecko. Osoby takie nie miały wglądu do umowy i nie były pouczone o konsekwencjach wynikających z jej nieprzestrzegania.
Na jakiej więc podstawie żądać odsetek za opóźnienie?
Na podstawie umowy, której te osoby nigdy nie widziały i której nie są nawet stroną?
W stosunku do tych osób można jedynie mówić o "świadczeniu nienależnym" i żądać jego zwrotu.
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX