Czy można wydać decyzję rekultywacyjną, pomimo że na chwilę obecną grunt nie jest zdewastowany ani zdegradowany?
PYTANIE
Na terenie powiatu planowane jest wybudowanie nowej linii elektroenergetycznej. Operator posiada decyzję środowiskową i będzie występował o pozwolenie na budowę. Linia przechodzić będzie częściowo przez grunty nadleśnictwa. W nadleśnictwie uzgodniono jakie sadzonki zostaną posadzone, po zakończeniu budowy, na terenie wyłączonym nietrwale z produkcji leśnej. Pełnomocnik operatora energetycznego, który będzie budował linię, musi złożyć wniosek do RDLP o trwałe i nietrwałe wyłączenie z produkcji leśnej gruntu leśnego. Jako załącznik obligatoryjny do wniosku kazano mu załączyć decyzję właściwego miejscowo starosty, nakładającą na wnioskodawcę kierunek rekultywacji gruntów, lub innego dokumentu niezbędnego do stwierdzenia trwałego/nietrwałego wyłączenia gruntu. W związku z tym pełnomocnik operatora energetycznego ma zwrócić się do starosty z takim wnioskiem bądź zapytaniem czy taka decyzja będzie potrzebna.
Jak wymogi RDLP mają się do ustawy z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych - dalej u.o.g.r.l.?
Czy można wydać decyzję rekultywacyjną na podstawie art. 20 u.o.g.r.l. pomimo tego, że na chwilę obecną grunt nie jest ani gruntem zdewastowanym, ani zdegradowanym?
Czy w przedstawionej sytuacji w ogóle zachodzi konieczność uzyskiwania decyzji na rekultywację gruntu wyłączonego nietrwale bądź trwale?
Czy w przypadku nietrwałego wyłączenia gruntu, zakładając, że utracił on wartość użytkową w wyniku działalności przemysłowej, należy uznać że doszło do jego degradacji?
Czy w przypadku trwałego wyłączenia gruntu, zakładając, że utracił on wartość użytkową w wyniku działalności przemysłowej, należy uznać, że doszło do jego dewastacji?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX