Czy można pociągnąć urzędnika do odpowiedzialności finansowej w przypadku opóźnień w wydawaniu decyzji lokalizacyjnej?

Wydział infrastruktury jednego z urzędów dzielnicy Warszawy działa na szkodę inwestorów. Wydaje decyzje po 2 miesiącach od złożenia wniosku, często dopiero po tym czasie wysyła wezwanie do uzupełnienia lub decyzje odmowną, często argumentując to powodami, które można byłoby praktycznie poprawić od ręki, gdyby urzędnik wykonał wcześniej telefon i porozmawiał, że taki problem się pojawił (tj. życzyłby sobie, aby coś wykonać w taki sposób). Urzędnik stosuje praktyki mające na celu wręcz gnębienie inwestorów jak np. wymaganie dodatkowych dokumentów typu inwentaryzacja sieci elektrycznej w przypadku lokalizacji sieci w drodze, argumentując to tym, że jego "jego zdaniem sieci jest za dużo i zakład energetyczny powinien nawiązać do istniejącej sieci, a nie robić nową". Przy wydawaniu decyzji lokalizacyjnej na przyłącze wydaje postanowienie nakładające konieczność dołożenia narady koordynacyjnej z BGiK, jedocześnie blokuje naradę koordynacyjną doprowadzając do negatywnej opinii, argumentując, że trasy wcześniej nie uzgodniono w urzędzie dzielnicy. W ten sposób na wiele miesięcy przeciąga wykonanie inwestycji, generuje znaczne koszty związane z opóźnieniem wobec inwestora oraz czasem niezbędnym, aby sprostać wszystkim niestandardowym wymaganiom urzędnika.

W jaki sposób można sobie poradzić z tak działającym na szkodę inwestorów, więc i mieszkańców urzędem?

Czy doprowadzenie do blokady narad koordynacyjnych BGiK, tylko dlatego, że przedstawiciel jednego z organów ma taką wizję, jest zgodne z prawem i czy można w jakiś sposób pociągnąć go do odpowiedzialności finansowej za utrudnianie wykonywania inwestycji?

Najlepiej personalnie, gdyż pieniądze urzędu należą do nas wszystkich, a to konkretny urzędnik działa na szkodę innych.

Ile czasu urząd ma na wydanie decyzji lokalizacyjnej?

Czy można pociągnąć urzędnika do odpowiedzialności finansowej w przypadku opóźnień w ich wydawaniu?

Czy jest w prawie określony czas, w jakim urząd powinien zbadać złożony wniosek i wydać postanowienie o uzupełnienie?