Czy mamy do czynienia ze zmową, jeżeli obaj wykonawcy składający ofertę są reprezentowani przez tę samą osobę i są sobie wzajemnie podywkonawcami, a ich oferty różnią się nieznacznie ceną i zawierają takie same błędy?

W przetargu (tryb podstawowy) zostały złożone dwie oferty przez różnych wykonawców (różne nazwy Sp. z o.o.). Każda z tych ofert została podpisana przez tą samą osobę, która jest Prezesem Zarządu w obu spółkach (zarząd jednoosobowy). W każdej z tych ofert wskazano tych samych podwykonawców. Jednym z podwykonawców w każdej ofercie jest wskazany wykonawca oferty konkurencyjnej. Jedna ze spółek powstała niespełna miesiąc przed terminem składania ofert. W obu ofertach są te same błędy. Nieznacznie różnią się ceną. Wykonawcy złożyli oświadczenia wstępne, że nie podlegają wykluczeniu na postawie art. 108 ust. 1 p.z.p. Zamawiający nie żądał odrębnego oświadczenia dot. grupy kapitałowej w ramach podmiotowego środka dowodowego.

Czy zamawiający powinien zbadać w takim przypadku czy nie doszło do zmowy?

Jakie ma do tego narzędzia?

Pod jakim kątem należałoby badać w takim przypadku wykonawców?