Czy jako "władającego powierzchnią ziemi" należy rozumieć spółkę, której wygaszono zezwolenie, czy raczej właściciela nieruchomości, na której zalegają pozostawione przez spółkę odpady?

Spółka z o.o. złożyła wniosek o dostosowanie zezwolenia na przetwarzanie odpadów do przepisów art. 14 ustawy z 20.07.2018 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1592) - dalej u.z.u.o. Wniosek nie został należycie uzupełniony przez spółkę i w związku z tym marszałek wydał decyzję stwierdzającą wygaśnięcie ww. zezwolenia. Spółka nie odebrała decyzji i nie zostało wniesione odwołanie. Decyzja stała się ostateczna i prawomocna. Pozostały znaczne ilości odpadów po prowadzonej działalności przetwarzania odpadów do niezwłocznego usunięcia z podejrzeniem, że odpady te mogą stwarzać zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi lub środowiska. Spółka, której wygaszono zezwolenie, nie jest właścicielem nieruchomości, na której pozostały nagromadzone odpady. Na podstawie art. 26a ust. 3 ustawy z 14.12.2012 r. o odpadach (Dz.U. z 2022 r. poz. 699) – dalej u.o., marszałek powinien decyzję skierować do władającego powierzchnią ziemi.

Czy jako "władającego powierzchnią ziemi" należy rozumieć spółkę, której wygaszono zezwolenie, czy raczej właściciela nieruchomości, na której zalegają pozostawione przez spółkę odpady?

Czy marszałek po uzyskaniu opinii, o których mowa w art. 26a ust. 5 u.o., które będą stanowiły przesłankę do niezwłocznego usunięcia odpadów, powinien zawiadomić spółkę oraz właściciela nieruchomości o wszczęciu z urzędu postępowania w przedmiocie niezwłocznego usunięcia odpadów z art. 26a u.o., następnie jako organ właściwy zlecić usunięcie odpadów na koszt organu, i dopiero po usunięciu odpadów w trybie art. 26a ust. 6 u.o. żądać od posiadacza odpadów zwrotu poniesionych kosztów?

W analizowanej sytuacji jako "posiadacza odpadów" należy uznać spółkę czy właściciela nieruchomości, na której są pozostawione odpady?