Czy gmina chcąc zlecić budowę placu zabaw na cudzym gruncie i następnie oddać temu podmiotowi plac zabaw w dzierżawę, musi w takim przypadku stosować PZP?
PYTANIE
Gmina zamierza wykonać plac zabaw na cudzym gruncie należącym np. do spółdzielni czy wspólnoty mieszkaniowej. W zamian za własność urządzeń, które z chwilą trwałego połączenia z gruntem staną się własnością właściciela gruntu (zgodnie z zasadą superficies solo cedit), gmina oczekiwać będzie, aby właściciel terenu zapewnił ogólnodostępność placu zabaw oraz dbał o jego utrzymanie przez przykładowo 20 lat, czyli po stronie właściciela będzie to świadczenie mieszane (świadczenie usług - utrzymanie placu oraz umowa dzierżawy - zapewnienie ogólnodostępności nie tylko dla członków spółdzielni/wspólnoty). W ocenie pytającego taką umowę należy uznać za barter oraz stosować p.z.p. przy założeniu, iż wartość placu zabaw przekroczy 130 tys. zł netto.
Czy niniejszy tok myślenia jest prawidłowy?
Jeśli tak to zajdzie konieczność przeprowadzenia dwóch postępowań - pierwsze na wykonawcę placu zabaw, a drugie na podmiot, który udostępni grunt w zamian za własność urządzeń. Wyłonienie wykonawcy placu w pierwszej kolejności byłoby wątpliwe, bowiem gmina nie ma prawa do terenu ani nie wie nawet gdzie plac miałby powstać (do czasu, gdy nie zwiąże się umową z właścicielem gruntu), natomiast wyłonienie podmiotu udostępniającego grunt w pierwszej kolejności będzie wątpliwie, bowiem bez wyłonienia wykonawcy placu nie można ustalić wartości świadczenia gminy i oczekiwać rzetelnych ofert np. w zakresie deklarowanej długości pozostawienia placu w ogólnodostępności i jego utrzymywania.
Jak najlepiej rozwiązać tę sytuację?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX