Czy czas specjalistycznego kursu, niezbędnego do wykonywania obowiązków operatora kontroli bezpieczeństwa w porcie lotniczym, powinien odbywać się w godzinach pracy?

Pracownik zatrudniony jest w porcie lotniczym na stanowisku operatora kontroli bezpieczeństwa na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Do obowiązków pracownika należy kontrola bezpieczeństwa bagażu, zaopatrzenia, przesyłek pocztowych i cargo, pasażerów oraz osób niebędących pasażerami jak również ochrona mienia portu lotniczego i osób w nim przebywających. Do czynności związanych z kontrolą bezpieczeństwa konieczny jest certyfikat operatora kontroli bezpieczeństwa wydawany po przebytym szkoleniu i zdanym egzaminie w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Co trzy lata konieczna jest recertyfikacja uzyskanych uprawnień. Aby podjąć szkolenie operatorskie i móc być posiadaczem w/w certyfikatu koniecznym jest ukończenie szkolenia i wpisanie na listę kwalifikowanych pracowników ochrony (wymóg ustawy o ochronie osób i mienia). Bez uprawnień kwalifikowanego pracownika ochrony nie można być według ustawy operatorem kontroli bezpieczeństwa. Koszt szkoleń operatorów kontroli bezpieczeństwa i ich ponownych certyfikacji ponosi pracodawca, a ich czas wlicza się do czasu pracy. Problem pojawił się, kiedy ustawą o ułatwieniu dostępu do niektórych zawodów zastąpiono licencję pracownika ochrony fizycznej, która była wydana bezterminowo, wpisem na listę kwalifikowanego pracownika ochrony fizycznej, który trzeba odnawiać co pięć lat specjalistycznym kursem trwającym 45 godzin. Pracodawca poinformował, że poniesie koszty takiego szkolenia, ale musi być ono przeprowadzone w czasie wolnym.

Czy jeśli uprawnienia kwalifikowanego pracownika ochrony są ściśle powiązane i niezbędne do posiadania certyfikatu operatora kontroli bezpieczeństwa, to czy ten kurs powinien odbyć się w godzinach pracy?