Czy burmistrz powinien dążyć do ustalenia czy dana inwestycja jest przedsięwzięciem mogącym znacząco oddziaływać na środowisko?

Inwestor wystąpił z wnioskiem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Wskazał, że przedmiotowa decyzja jest mu niezbędna do uzyskania pozwolenia na budowę. Z uwagi na braki formalne został wezwany do uzupełnienia wniosku. Wniosek został uzupełniony o braki formalne, jednocześnie w wyjaśnieniach inwestor wskazał, że inwestycja ta nie stanowi przedsięwzięcia wymienionego w rozporządzeniu w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Ze względu na fakt, że wyjaśnienia inwestora i karta informacyjna przedsięwzięcia stanowią wyłącznie środek dowodowy w danej sprawie, burmistrz wszczął postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej w przedmiotowej sprawie, jednak jednoznacznie nie zdołał ustalić na tym etapie, czy planowana inwestycja faktycznie stanowi przedsięwzięcie wymienione w rozporządzeniu, czy nie. Ustalono natomiast, że planowane roboty nie są zgodne z ustaleniami planu zagospodarowania przestrzennego.

Czy zatem w niniejszej sprawie na tym etapie burmistrz winien odmówić wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, czy powinien kontynuować postępowanie do czasu aż jednoznacznie ustali, czy dana inwestycja stanowi przedsięwzięcie z rozporządzenia? Jeżeli nie, to umorzyć postępowanie, a jeżeli tak, to i tak odmówić wydania decyzji środowiskowej?