Czy budynek biurowy o 2 kondygnacjach nadziemnych oraz piwnicy spełnia wymagania mpzp stanowiące o maksymalnej ilości kondygnacji - dwie?

Inwestor złożył wniosek o pozwolenie na budowę budynku biurowego. Z projektu wynika, że budynek ma 2 pełne kondygnacje nadziemne oraz kondygnację podziemną, gdzie zlokalizowany jest parking na 23 miejsca postojowe i pomieszczenia techniczne. Zgodnie z ustaleniami szczegółowymi miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego maksymalna ilość kondygnacji - dwie. W planie w ustaleniach ogólnych podano natomiast definicję liczby kondygnacji - należy przez to rozumieć minimalną lub maksymalną liczbę kondygnacji budynku, z wyjątkiem piwnic, suteren, antresoli oraz poddaszy nieużytkowych. W odpowiedzi na postanowienie organu (odnośnie zgodności inwestycji z ustaleniami planu w zakresie maksymalnej liczy kondygnacji) inwestor wyjaśnił, że wniosek o pozwolenie na budowę dotyczy budynku biurowego o 2 kondygnacjach nadziemnych oraz piwnicy przeznaczonej na pomieszczenia techniczne, magazynowe oraz do parkowania samochodów osobowych. W miejscowym planie nie ma definicji piwnicy. Z analizy projektu budowlanego wynika, że ta najniższa kondygnacja kwalifikuje się jako piwnica zgodnie ze znaczeniem określonym w § 3 pkt 21 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie – dalej r.w.t., który stanowi, że poprzez piwnicę należy rozumieć kondygnację podziemną lub najniższą nadziemną bądź ich część, w których poziom podłogi co najmniej z jednej strony budynku znajduje się poniżej poziomu terenu.

Czy w takiej sytuacji należy stwierdzić zgodność inwestycji z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego?

Czy w takiej sytuacji należałoby dokonać jednak wykładni językowej opartej na definicji słownikowej piwnicy pwn «pomieszczenie pod budynkiem przeznaczone do przechowywania różnych rzeczy, żywności, opału itp.» i dojść do przekonania, że kluczowym zagadnieniem jest tu funkcja/przeznaczenie pomieszczeń, a nie rozwiązania techniczne?