Czy biegły może zapoznać się z dokumentacją budowy i dokumentacją powykonawczą zanim poprosi sąd o dopuszczenie nowych materiałów dowodowych?
PYTANIE
Biegły sądowy z zakresu budownictwa otrzymał zlecenie z sądu na opracowanie opinii w sprawie wad balkonów, którą należy wykonać na podstawie przekazanego do zapoznania materiału dowodowego oraz oględzin obiektu. Biegły po analizie akt sprawy stwierdził, że wśród zgromadzonych materiałów nie ma dokumentacji budowy i dokumentacji powykonawczej, o której mowa w art. 3 ust. 13, 14 ustawy z 7.07.1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2019 r. poz. 1186), dzięki którym mógłby ocenić, czy rozwiązania projektowe i użyte później materiały budowlane są poprawne. Biegły wystąpił bezpośrednio do stron sporu o udostępnienie powyższego. Jedna ze stron w piśmie kierowanym do sądu wskazała, że gromadzenie przez biegłego niezbędnej dokumentacji i informacji bezpośrednio od stron jest sprzeczna z przepisami procedury cywilnej. Strona podnosi, że jeżeli dane zebrane w aktach sprawy do etapu zlecenia biegłemu sporządzenia opinii nie są według biegłego wystarczające, to sąd, a nie biegły powinien przedsięwziąć kroki umożliwiające usunięcie takiej przeszkody. Według strony powyższe oznacza, że sam sąd mając na uwadze wskazania biegłego powinien zwrócić się do stron czy innych podmiotów o przedstawienie określonych dokumentów. Dowody takie powinny zostać następnie dopuszczone przez sąd w poczet materiału dowodowego. Biegły chciał, zanim poprosił sąd o dopuszczenie nowych materiałów dowodowych, zapoznać się z dokumentacją budowy i dokumentacją powykonawczą. Po przeanalizowaniu ww. materiałów wskazałby dopiero, jakie części ww. dokumentacji są istotne dla sprawy.
W jaki sposób biegły powinien wyjaśnić swoje intencje, aby uchronić się przed zarzutem działania niezgodnie z zasadami ustawy z 17.11.1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 2018 r. poz. 1360) - dalej k.p.c.?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX