Co może zrobić starosta w sytuacji nielegalnej wycinki drzew na gruncie będącym własnością gminy?

Starosta otrzymał zawiadomienie od mieszkańców o wycince drzew na gruncie będącym własnością gminy. Na tej działce znajduje się również stary cmentarz ewangelicki. Gmina nie przyznaje się ani do wycinki drzew ani do przeprowadzenia na tym terenie próby prac "renowacyjnych". Gmina nie potrafi też określić osób, które dokonały nielegalnej wycinki drzew prawie dewastując cmentarz. Starosta również nie wydawał żadnego zezwolenia na wycinkę drzew na tym terenie.

Jakie wobec tego powinno być postępowanie w związku z zmianami, które weszły do ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody - dalej u.o.p. - w 2015 r.?

Co zrobić, jeśli nie jest znany sprawca całego zajścia?

Co powinien zrobić starosta w tej sprawie?