Stefański Ryszard A., Zawiadamianie o tymczasowym aresztowaniu z urzędu

Procedury
Status:  Aktualna
Wersja od: 1 stycznia 2013 r.
Autor:

Zawiadamianie o tymczasowym aresztowaniu z urzędu

Zawiadamianie o tymczasowym aresztowaniu z urzędu

Zawiadamianie o tymczasowym aresztowaniu z urzędu

Na organie stosującym tymczasowe aresztowanie ciążą określone obowiązki, których realizacja zmierza do ochrony zdrowia, dóbr osobistych, rodziny oraz mienia oskarżonego.

Zawiadamianie o tymczasowym aresztowaniu z urzędu sąd sąd zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu organu opieki społecznej zawiadomienie właściwego organu w celu ochrony mienia aresztowanego poinformowanie aresztowanego o podjętych czynnościach postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania brak obowiązku zawiadamiania czy aresztowany miał pod opieką osobę niedołężną lun chorą, którą nie ma się kto zaopiekować? brak obowiązku zawiadamiania czy jest ktoś, kto może sprawować pieczę nad mieszkaniem i mieniem aresztowanego? zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu osoby najbliższej brak obowiązku zawiadamiania czy aresztowany pracuje, jest uczniem, studentem lub żołnierzem? brak obowiązku zawiadamiania zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu pracodawcy, szkoły, uczelni, dowódcy czy zachodzi potrzeba zapewnienia opieki nad dziećmi aresztowanego? zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu sądu opiekuńczego tak nie tak nie tak nie tak nie

Krok: zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu osoby najbliższej

O tymczasowym aresztowaniu sąd jest obowiązany bezzwłocznie zawiadomić osobę najbliższą dla oskarżonego, który może ją wskazać (art. 261 § 1 k.p.k.). Chodzi o jedną osobę; nie ma przeszkód, by zawiadomić kilka osób wskazanych przez oskarżonego, jeżeli jest to konieczne. W wypadku bierności oskarżonego w tym względzie, sąd sam decyduje, kogo z najbliższych zawiadomić. Obowiązek ten jest bowiem niezależny od woli tymczasowo aresztowanego, a obowiązki te ciążą na sądzie z urzędu. Chodzi o jedną z osób określonych w art. 115 § 11 k.k. W myśl tego przepisu osobą najbliższą jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu. O wyborze osoby, którą należy zawiadomić spośród wyżej wymienionych, nie powinien decydować stopień pokrewieństwa lub powinowactwa, ale związki łączące oskarżonego z tą osobą. Chodzi o to, by o tymczasowym aresztowaniu była powiadomiona osoba, która może niepokoić się o los oskarżonego, nie wiedząc, co z nim się dzieje. Regułą powinno być pytanie oskarżonego, kogo z najbliższych należy zawiadomić o jego aresztowaniu. Treść art. 261 § 1 k.p.k. wskazuje, że jedynie oskarżony może wskazać osobę najbliższą, którą należy powiadomić, i sąd jest zobowiązany to życzenie uwzględnić. Oskarżony nie może wnosić o niepowiadamianie osoby najbliższej o jego tymczasowym aresztowaniu; ustawa nie przyznaje mu takiego uprawnienia. Wprawdzie zawiadomienie to ma na celu nie tylko umożliwienie najbliższym oskarżonego załatwienie jego spraw, ale zmierza ono także do poinformowania ich o losie oskarżonego. Od tego obowiązku można odstąpić tylko wówczas, gdy zawiadamia się, na wniosek oskarżonego, inną osobę.

Krok: zawiadomienie o tymczasowym aresztowaniu pracodawcy, szkoły, uczelni, dowódcy

O zastosowaniu tymczasowego aresztowania sąd jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić pracodawcę, szkołę lub uczelnię, a w stosunku do żołnierza jego dowódcę (art. 261 § 3 k.p.k.). Chodzi o pracodawcę, u którego aresztowany jest zatrudniony, szkołę - uczniem i uczelnię - studentem. Zawiadomienie to ma na celu podjęcie przez te instytucje czynności związanych ze skutkami tymczasowego aresztowania w sferze stosunków pracy, nauki lub służby. Na przykład umowa o pracę wygasa z upływem 3 miesięcy nieobecności pracownika w pracy z powodu tymczasowego aresztowania, chyba że pracodawca rozwiązał wcześniej bez wypowiedzenia umowę o pracę z winy pracownika (art. 66 § 1 k.p.). Zawiadomienie następuje z urzędu; nie jest potrzebny wniosek aresztowanego. Ustawa nakazuje uczynić to „niezwłocznie,” podczas gdy w art. 261 § 1 k.p.k. użyto określenia „bezzwłocznie”, co może sugerować, że chodzi o różne tempa wykonania tych czynności. Analiza językowa tych słów dowodzi, że nie ma takiej różnicy. Słowa „bezzwłocznie” i „niezwłocznie” oznaczają to samo, czyli „nie cierpiący zwłoki, natychmiastowy” (Mały słownik języka polskiego, red. S. Skorupka, H. Auderska, Z. Łempicka, Warszawa 1968, s. 42 i 455). Przepis nie określa treści zawiadomienia, lecz jego istota wskazuje, że należy w nim podać okres pozbawienia wolności oraz miejsce osadzenia oskarżonego, a w miarę potrzeby kwalifikację prawną czynu, jeżeli dobro postępowania nie stoi temu na przeszkodzie.