Bełczącki Robert Marek, Wszczęcie postępowania o uznanie albo stwierdzenie wykonalności wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego na podstawie Konwencji nowojorskiej
Wszczęcie postępowania o uznanie albo stwierdzenie wykonalności wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego na podstawie Konwencji nowojorskiej
Wszczęcie postępowania o uznanie albo stwierdzenie wykonalności wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego na podstawie Konwencji nowojorskiej
Wszczęcie postępowania o uznanie albo stwierdzenie wykonalności wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego na podstawie Konwencji nowojorskiej
Według art. 1212 § 2 k.p.c. wyrok sądu polubownego lub ugoda zawarta przed sądem polubownym podlegają uznaniu albo stwierdzeniu wykonalności na zasadach określonych w art. 1212–1217 k.p.c. niezależnie od tego, czy pochodzą z terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, czy spoza jej granic. Uwzględnić należy jednak obowiązujące Rzeczpospolitą Polską prawo międzynarodowe, w tym przede wszystkim przepisy Konwencji nowojorskiej (Konwencja o uznawaniu i wykonywaniu zagranicznych orzeczeń arbitrażowych, sporządzona w Nowym Jorku dnia 10 czerwca 1958 r., Dz. U. z 1962 r. Nr 9, poz. 41 - załącznik), znajdujące w polskim porządku prawnym bezpośrednie zastosowanie w sytuacji, gdy na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej uznaniu albo stwierdzeniu wykonalności podlegać ma zagraniczny wyrok sądu polubownego (arbitrażowego), pochodzący z obszaru prawnego państwa będącego stroną tej konwencji. Przepisy Konwencji nowojorskiej nie znajdują natomiast zastosowania do uznania albo stwierdzenia wykonalności ugody zawartej przed zagranicznym sądem arbitrażowym, chyba że przybrała ona formę wyroku.
Wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej są stronami Konwencji nowojorskiej, a prawo wspólnotowe nie przewiduje żadnych odrębności związanych z jej stosowaniem (por. M. Zalisko, Sądownictwo arbitrażowe w europejskiej przestrzeni sądowej, Europejski Przegląd Sądowy 2011, nr 12, poz. 20–26, LEX nr 140552).
W myśl art. III Konwencji nowojorskiej w zakresie, w jakim jej przepisy nie regulują postępowania o uznanie albo wykonanie zagranicznego wyroku arbitrażowego, odbywa się ono według przepisów kodeksu postępowania cywilnego, z tym że nie może się to wiązać z wymaganiami istotnie uciążliwszymi i należnościami sądowymi lub opłatami istotnie wyższymi, niż te, które przewidziane są w odniesieniu do krajowych orzeczeń arbitrażowych.
Procedury prawne pokazane w formie interaktywnych schematów, dzięki którym sprawdzisz, jak krok po kroku przebiega postępowanie w danej sprawie.
Dowiedz się więcej o LEX Navigator.
Zamów bezpłatną prezentację zdalną , podczas której przedstawimy Ci to narzędzie.
Krok: potrzeba wywołania na obszarze prawnym Rzeczpospolitej Polskiej skutków prawnych określonych w wyroku zagranicznego sądu polubownego pochodzącego z państwa będącego stroną Konwencji nowojorskiej
Uznanie wyroku zagranicznego sądu arbitrażowego dotyczyć może jedynie takiego wyroku, który nie nadaje się do wykonania w drodze egzekucji. O tym, czy wyrok nadaje się do wykonania w drodze egzekucji rozstrzyga polski porządek prawny, na obszarze obowiązywania którego uznany wyrok wywołać ma skutki prawne. Uznanie może zatem dotyczyć wyroku uwzględniającego bądź oddalającego powództwo o ustalenie albo o ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego. Uznaniu podlega także wyrok oddalający powództwo o świadczenie.
Krok: potrzeba przeprowadzenia na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej egzekucji na podstawie wyroku zagranicznego sądu polubownego pochodzącego z państwa będącego stroną Konwencji nowojorskiej
Wykonaniu w myśl przepisów Konwencji nowojorskiej odpowiada na gruncie kodeksu postępowania cywilnego stwierdzenie wykonalności, które wchodzi w rachubę w odniesieniu do wyroku uwzględniającego powództwo o świadczenie.
Kodeks postępowania cywilnego pozwala na stwierdzenie wykonalności wydanego przez zagraniczny sąd arbitrażowy postanowienia o zastosowaniu tymczasowego środka zabezpieczającego. Podlega ono wykonaniu po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności (art. 1181 § 3 w zw. z art. 1214 § 2 i 1215 k.p.c.). Stosowanie Konwencji nowojorskiej w takim przypadku jest jednak sporne (por. T. Ereciński, K. Weitz, Sąd arbitrażowy, Warszawa 2008, s. 364).