Stefański Ryszard A., Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym
Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym
Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym
Przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym
W postępowaniu sądowym stosuje się tymczasowe aresztowanie na określony okres i oznacza się jego termin, ale przedłuża się jego trwanie dopiero wówczas, gdy łączny okres jego stosowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji przekracza 2 lata.
Krok: przedłużanie tymczasowego aresztowania przed upływem 2 lat
W postępowaniu sądowym, inaczej niż w postępowaniu przygotowawczym, stosuje się tymczasowe aresztowanie na określony okres i oznacza się jego termin, lecz nie przedłuża się jego trwania przed upływem 2 lat od jego zastosowania, a jedynie oznacza się jego termin. Jak podkreśla się w orzecznictwie "Jest oczywiste, że zgodnie z treścią art. 251 § 2 k.p.k. postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania powinno określać czas jego trwania, ale ujawnione w niniejszym przypadku uchybienie temu wymogowi nie niweczy legalności zastosowanego wobec oskarżonego środka zapobiegawczego" (postanowienie SA w Katowicach z dnia 15 grudnia 1999 r., II AKz 366/99, OSN Prok. i Pr. 2000, nr 9, poz. 23).
Oznaczenie terminu stosowania tymczasowego aresztowania następuje zarówno przed, jak i po uprawomocnieniu się orzeczenia. Sąd sam ustala okres, do którego ma trwać tymczasowe aresztowanie, lecz nie może obejmować okresu dłuższego niż 2 lata, gdyż wówczas zachodzi potrzeba przedłużenia tego środka (art. 263 § 3 i 4 k.p.k.). Termin określa sąd, przed którym toczy się sprawa. Po uprawomocnieniu się takiego orzeczenia czyni to sąd, który wydał to orzeczenie, a w razie przekazania sprawy do drugiej instancji - sąd odwoławczy (art. 251 § 2in fine k.p.k.).
Terminy te powinny być określane z uwzględnieniem okoliczności sprawy i możliwości jej zakończenia. Słusznie podnosi się w judykaturze, że „Ocena kwestii, czy okres aresztowania jest rozsądny, nie może być dokonywana in abstracto. W każdym przypadku należy ustalić, biorąc pod uwagę szczególne okoliczności sprawy, czy jest rozsądne by oskarżony pozostawał w areszcie” (postanowienie SA w Katowicach z dnia 7 stycznia 2004 r., II AKz 1065/03, OSN Prok. i Pr. 2005, nr 2, poz. 19).
Sąd określa też termin tymczasowego aresztowania po wpłynięciu sprawy z aktem oskarżenia, w której jest stosowane tymczasowe aresztowanie. Organ ten dokonuje merytorycznej oceny jego zasadności, gdyż musi zdecydować o jego utrzymaniu, zmianie lub uchyleniu. Zgodzić się należy ze stanowiskiem wyrażonym w judykaturze, że Sąd wstępnie kontrolując oskarżenie, gdy oskarżony jest tymczasowo aresztowany i rozstrzygając z urzędu w trybie art. 344 k.p.k. o utrzymaniu tego środka winien precyzyjnie oznaczyć czas jego trwania, chyba że termin ten oznaczony jeszcze w toku postępowania przygotowawczego jest na tyle odległy, iż pozwoli sądowi zrealizować te czynności postępowania, których prawidłowość przeprowadzenia ma zabezpieczyć (postanowienie SA w Katowicach z dnia 23 września 1998 r., II AKz 254/98, OSA 1999, z. 1, poz. 3).
Procedury prawne pokazane w formie interaktywnych schematów, dzięki którym sprawdzisz, jak krok po kroku przebiega postępowanie w danej sprawie.
Dowiedz się więcej o LEX Navigator.
Zamów bezpłatną prezentację zdalną, podczas której przedstawimy Ci to narzędzie.
Krok: konieczność przedłużenia tymczasowego aresztowania na okres powyżej 2 lat
W postępowaniu sądowym przewiduje się jedną maksymalną granicę czasową tymczasowego aresztowania; jest to łączny czas, obejmujący postępowanie przygotowawcze i sądowe lub tylko sądowe, jeżeli środek ten nie był stosowany w stadium poprzedzającym postępowanie jurysdykcyjne. Okres rzeczywistego tymczasowego aresztowania oskarżonego w postępowaniu sądowym zależy od tego, jak długo był ten środek stosowany w postępowaniu przygotowawczym.
Limit ten został określony na 2 lata do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd I instancji (art. 263 § 3 k.p.k.). Przyjęto, że oskarżony nie powinien zbyt długo przebywać w izolacji jako tymczasowo aresztowany przed wydaniem chociażby nieprawomocnego wyroku skazującego. Chodzi o wydanie pierwszego wyroku przez sąd I instancji, co wskazuje, iż granica ta nie wchodzi w grę w razie uchylenia tego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania; wprawdzie w takim wypadku postępowanie sądowe toczy się od początku, lecz ustawodawca ograniczył istnienie tego limitu do wydania pierwszego wyroku. O przedłużeniu tymczasowego aresztowania rozstrzyga sąd apelacyjny, w którego okręgu prowadzi się postępowanie na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy. O właściwości miejscowej sądu apelacyjnego rozstrzyga przynależność sądu, przed którym sprawa się toczy, do okręgu określonego sądu apelacyjnego.
Okres ten może być przedłużony przez sąd apelacyjny, w którego okręgu prowadzi się postępowanie na określony czas na wniosek sądu, przed którym sprawa się toczy. Uprawnienie to zostało przyznane sądowi apelacyjnemu w postępowaniu sądowym tylko w sytuacji, gdy przed sądem I instancji nie zapadł wyrok.
Sąd, stosując tymczasowe aresztowanie w stadium jurysdykcyjnym, jak zaznaczono wyżej, jest obowiązany określić czas jego trwania oraz oznaczyć termin, do którego ma ono trwać (art. 251 § 2 k.p.k.). Zanim nie zostanie wyczerpany limit określony na okres 2 lat (art. 263 § 3 k.p.k.), nie ma podstaw do jego przedłużania. Przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy kara realnie grożąca oskarżonemu za zarzucane mu przestępstwo nie przekroczy 5 lat pozbawienia wolności, chyba że konieczność takiego przedłużenia jest spowodowana celowym przewlekaniem postępowania przez oskarżonego (art. 263 § 4b k.p.k.).
Ustawa nie limituje okresu tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku; nie ma wówczas ograniczeń czasowych, ale konieczne jest jego przedłużanie co 6 miesięcy (art. 263 § 7 k.p.k.).