Sarbiński Rafał Marcin, Utwór fotograficzny i jego twórca w prawie autorskim

Monografie
Opublikowano: Zakamycze 2004
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Utwór fotograficzny i jego twórca w prawie autorskim

Autor fragmentu:

Słowo wstępne

Do podjęcia prawno-autorskiej problematyki dzieła fotograficznego skłania kilka powodów. Pierwszym z nich jest rola fotografii jako medium informacyjnego we współczesnej kulturze, głównie tej powszechnej, zdominowanej przez środki masowego przekazu. Obraz, najczęściej fotograficzny, atakuje dzisiaj każdego człowieka nieustannie i ze wszystkich stron. Współczesny świat zdominowała cywilizacja obrazu. Trudno jednoznacznie ustalić, czy sprawiła to fotografia - wszak obraz jako medium ma niezaprzeczalną przewagę nad słowem w szybkości, dokładności oraz sugestywności przekazu, czy po prostu wynalazek obrazu doskonalszego i powstającego szybciej stał się potrzebą czasu. A może swoista uległość obrazowi leży w naturze człowieka, który przecież wcześniej uczy się patrzeć niż mówić i któremu łatwiej jest oglądać niż czytać. Według J. Bergera charakterystyczny dla dzisiejszych czasów oportunizm "spowodował przemianę wszystkiego - przyrody, historii, cierpienia, innych ludzi, katastrof, sportu, seksu, polityki - w spektakl. A narzędziem, które wykorzystano w tym celu, zanim samo to działanie nie stało się na tyle codzienne, że uwarunkowana wyobraźnia mogła już to zrobić sama - jest aparat fotograficzny". Zdaniem S. Sontag "społeczeństwo kapitalistyczne wymaga kultury opartej na obrazach. Musi dostarczyć wiele rozrywki, by pobudzać zakupy i znieczulać cierpienia wynikające z różnic klasowych, rasowych i płciowych. I musi gromadzić niezliczoną liczbę informacji po to, by zwiększać eksploatację bogactw naturalnych, wydajność, utrzymywać ład, prowadzić wojny i dostarczać zatrudnienia biurokratom. Bliźniacze zdolności aparatu fotograficznego, zdolności subiektywizacji i obiektywizacji rzeczywistości, idealnie służą tym potrzebom i wzmacniają je". Oczywiście nie wypada traktować fotografii wyłącznie jako środka oddziaływania mediów na współczesnego człowieka, choć ten aspekt wydaje się najbardziej odczuwalny. Należy podkreślić, że fotografia jest obecna w wielu dziedzinach życia, a niektórych z nich, jak na przykład medycyna, nauka czy edukacja, bez fotografii nie sposób sobie wyobrazić.

Im donioślejsza rola fotografii, tym większe potrzeby jej wykorzystania. Ten wszechstronny, podatny na różne formy eksploatacji obraz, choć prezentowany najczęściej w przystępnych i atrakcyjnych wizualnie formach ilustracyjnych, jest jednak przede wszystkim niematerialnym wytworem intelektualnej działalności człowieka. A rozwój techniki już dawno temu umożliwiał jego wykorzystanie na gigantyczną skalę. Obecna technika cyfrowa pozwala także na jego cyfrowe manipulacje - aż do granic utraty tożsamości. Dla prawa autorskiego pojawienie się i rozwój fotografii oznaczały konieczność reakcji i powzięcia decyzji, jak wytwór ten należy ocenić i czy dopuścić do jego nieograniczonego użytku, czy też przyznać prawa ochronne temu, kto powołuje go do życia. Okazało się, iż ta dziedzina prawa, choć sama nowa, z nową jakością nie zawsze potrafiła sobie poradzić.

Do prawno-autorskiej analizy fotografii skłania nie tylko jej doniosła społecznie rola w epoce informacji, masowe jej wykorzystanie i zagrożenia płynące z postępu technicznego, lecz także zgłaszane wątpliwości co do zasadności udzielenia jej ochrony oraz będąca skutkiem takich opinii jej szczególna dyskryminacja w tej dziedzinie prawa. Charakter obrazu fotograficznego uznawanego za wierne odbicie rzeczywistości oraz jego techniczne uwarunkowania długo stanowiły koronny argument przeciwników zaliczenia fotografii w poczet kategorii chronionych przez prawo autorskie. Praca niniejsza podejmuje próbę ustalenia, czym jest utwór fotograficzny, i dokonania weryfikacji tego rodzaju poglądów. Autor stara się także odpowiedzieć na pytanie, jakie warunki muszą zostać spełnione, aby fotografia stała się utworem fotograficznym - przedmiotem prawa autorskiego.

W polskiej literaturze prawniczej utwór fotograficzny określono niegdyś mianem "kopciuszka prawa autorskiego", a w zagranicznej uznano go za "pasierba międzynarodowych konwencji i ustawodawstw krajowych". Rodzi się pytanie o istotę i skutki zjawiska jego dyskryminacji. Ważne jest zwłaszcza rozstrzygnięcie, czy współczesne polskie prawo autorskie i inne ustawodawstwa autorskie, a także akty międzynarodowe tradycję tę kontynuują, czy też uznały, iż ta dziedzina działalności zasługuje na równouprawnienie i dlatego należy docenić rolę twórcy fotografii. Ustalenie ewentualnego kresu dyskryminacji nie zamyka potrzeby analizy obecnego uregulowania. Winno ono być również poddane ocenie także z punktu widzenia poprawności legislacyjnej i racjonalności.

Autor fragmentu:

RozdziałI
Uwagi metodologiczne

1.Zakres i układ pracy

Głównym zamierzeniem niniejszej pracy było stworzenie dogmatycznego opracowania monograficznego poświęconego jednemu z istotnych wytworów pretendujących do uzyskania ochrony udzielanej przez polskie prawo autorskie - fotografii. Już we wstępnej fazie jej przygotowywania należało odpowiedzieć na pytanie o powody badania fotografii wyłącznie z punktu widzenia właśnie tej dziedziny prawa. Wszak istnieją w tym zakresie różne możliwości prowadzenia badań i konstrukcji wywodu. Jeżeli, tak jak w pracy niniejszej, budząca zainteresowanie kategoria to dobro niematerialne, praca może przybrać postać rozważań nad szansami uzyskania przez nią ochrony z różnych podstaw prawnych, mających choćby teoretyczne znaczenie. Dopuszczalne jest przeprowadzenie prawnej analizy fotografii jako: (1) dobra osobistego twórcy i warunków uzyskania ochrony na podstawie art. 23-24k.c., (2) znaku towarowego chronionego przepisami prawa własności przemysłowej, (3) wynalazku również należącego do dziedziny własności...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX