Budyn-Kulik Magdalena, Umyślność w prawie karnym i psychologii

Monografie
Opublikowano: LEX 2015
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Umyślność w prawie karnym i psychologii

Autor fragmentu:

Wstęp

Przedmiotem niniejszej pracy są zagadnienia związane ze stroną podmiotową, ograniczone do tej jej części, która tradycyjnie w doktrynie prawa karnego wiązana jest z umyślnością (zamiar, motywacja, cel). Wyodrębnienie w strukturze przestępstwa znamion strony podmiotowej jest bardzo mocno wpisane w polską tradycję prawa karnego. Mimo niezwykle bogatych rozważań na płaszczyźnie dogmatycznej w tej mierze, przypisywanie strony podmiotowej w praktyce orzeczniczej pozostawia wiele do życzenia.

Problematyczność strony podmiotowej wynika także z tego, że subiektywne elementy struktury przestępstwa zostały w kodeksie karnym opisane za pomocą pojęć psychologicznych. Wątpliwości budzi to, w jakim dokładnie znaczeniu posługuje się nimi ustawodawca karny oraz czy i w jakim zakresie przy ich wykładni należy odwoływać się do wiedzy z dziedziny psychologii. Celem tego opracowania jest próba znalezienia odpowiedzi na to pytanie przez zestawienie obu płaszczyzn.

Struktura monografii oparta jest na powszechnie przyjmowanym w literaturze prawa karnego wyodrębnieniu w ramach strony podmiotowej (w trzech z jej postaci) dwóch elementów – poznawczego (intelektualnego) i wolicjonalnego (woluntatywnego). Mogłoby się wydawać dziwne, że odnosząc się krytycznie do takiego ujmowania strony podmiotowej (umyślności), oparłam na nim strukturę pracy. Uczyniłam tak z kilku powodów. Pierwszym z nich jest chęć ułatwienia czytelnikowi orientacji w rozczłonkowanej i złożonej materii oraz zachowanie pewnej klarowności rozważań. Drugi natomiast jest taki, że przez przyjęty podział zostało podkreślone podobieństwo poszczególnych postaci strony podmiotowej, co wskazuje na obszary trudne w kontekście ich przypisania. Najważniejsze jednak w mojej ocenie jest to, że przy zachowaniu tego podziału wyraźniej widać nieprzystawalność pojęć psychologicznych używanych w prawie karnym do wiedzy psychologicznej. Każdy z tych elementów zostaje ukazany z perspektywy psychologicznej i prawa karnego. Obszerność poszczególnych rozdziałów jest różna, w zależności od materii, jakiej dotyczą. Podstawową metodą przyjętą w pracy jest analiza dogmatyczna, z wykorzystaniem znanych metod wykładni prawa, oraz analiza ilościowa i jakościowa danych aktowych.

Praca składa się z dwóch części, wstępu i zakończenia (wniosków końcowych). Pierwsza część, teoretyczna, została podzielona na 8 rozdziałów. Rozdział I dotyczy kwestii podstawowych – pojęcia zamiaru i jego rodzajów. Zostały w nim przedstawione poglądy polskiej doktryny w tej mierze, z niewielkimi odwołaniami do dogmatyki niemieckojęzycznej. Zamiar potraktowany jest tu jako określenie prawno-techniczne. W zestawieniu z dalszymi rozdziałami może prima facie pojawić się wrażenie niekonsekwencji. Jednak przez podjęcie próby dotarcia do istoty poszczególnych postaci zamiaru na płaszczyźnie psychologicznej, chcę podkreślić, że w doktrynie i orzecznictwie (choć w tym przypadku na bardzo ogólnym poziomie) pojawia się dość często tendencja, aby odwoływać się do terminologii psychologicznej w tej mierze. Moim zamysłem było wykazanie, że wzajemny stosunek prawa karnego i psychologii (sądowej) wymaga uregulowania. Według mnie prawo karne jest „rozdarte” między samowystarczalnością pojęciową a pokusą sięgania po wiedzę psychologiczną. Dlatego kolejne rozdziały stanowią próbę wpasowania owego pojęcia prawnego w siatkę pojęciową, którą posługuje się psychologia. Rozdział II jest poświęcony elementowi poznawczemu zamiaru – świadomości. Została ona omówiona najpierw w ujęciu psychologicznym, przez podstawowe procesy poznawcze, a następnie w perspektywie prawa karnego. Przedstawiono jej zakres, możliwość objęcia nią przez sprawcę poszczególnych grup znamion czynu zabronionego, ze szczególnym uwzględnieniem znamion liczbowych i ocennych oraz konsekwencje jej braku. W rozdziale III znalazły się rozważania dotyczące sfery wolicjonalnej (woluntatywnej) zamiaru, również z perspektywy psychologicznej (przebiegu procesów decyzyjnych) i prawa karnego. Wyróżniono tu trzy grupy zagadnień odpowiadające ukształtowaniu tej sfery w przypadku zamiaru bezpośredniego, ewentualnego oraz związane z rozgraniczaniem umyślności i świadomej nieumyślności. Rozdziały IV i V dotyczą okoliczności modyfikujących stronę podmiotową. Zamieszczone w nich rozważania przybierają niekiedy postać „komentarzową”. Zabieg ten jest celowy. W moim odczuciu kwestie związane z kierunkowością czynów zabronionych szczegółowo omawiane są na gruncie części ogólnej kodeksu karnego. Wskazuje się wówczas na trudności związane np. ze znamieniem motywacji. Sądzę, że marginalizuje się problem typów czynów zabronionych znamiennych motywacją (celem). Ich dość szczegółowa kwerenda i analiza przez pryzmat strony podmiotowej ma za zadanie pokazać skalę i istotę problemu. Ponieważ w doktrynie prawa karnego tradycyjnie autonomicznie traktuje się motywację i cel, każda z tych kwestii znalazła się w odrębnej jednostce redakcyjnej. Rozdział IV poświęcony jest zatem motywacji. Uwagi odnoszące się do przebiegu procesów motywacyjnych i ich wpływu na zachowanie człowieka poprzedzają analizę znamion motywacyjnych zawartych w kodeksie karnym. Zasadnicza jej część poświęcona jest motywacji zasługującej na szczególne potępienie. W rozdziale V znajdują się rozważania dotyczące celu, przede wszystkim jako znamienia typu czynu zabronionego, połączone z próbą sklasyfikowania go z subiektywnej perspektywy sprawcy. Rozdział VI poświęcony jest problematyce kształtu strony podmiotowej sprawcy działającego w afekcie. Rozdział VII zaś obejmuje kwestie związane z ujęciem czynu z perspektywy elementów subiektywnych, w szczególności czynu ciągłego. Ostatni rozdział w tej części – rozdział VIII dotyczy relacji między zawinieniem a stroną podmiotową na gruncie normatywnej teorii winy.

Druga część pracy, na którą składają się trzy rozdziały, zawiera wyniki badań empirycznych przeprowadzonych przeze mnie w Instytucie Wymiaru Sprawiedliwości w Warszawie w latach 2010–2012 na trzech grupach spraw dotyczących czynów posiadających typ umyślny i nieumyślny. Dobór typów czynów zabronionych do próby nie był łatwy. Stosunkowo niewiele umyślnych typów czynów zabronionych ma odpowiedniki nieumyślne. Zdecydowałam się na przeprowadzenie badań na typach należących do przestępstw najpowszechniejszych, relatywnie często pojawiających się w praktyce, a jednocześnie niecharakteryzujących się rodzajowymi swoistościami, jak jest np. w przypadku przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu. Do badań uwzględnionych w recenzowanej pracy wybrałam zatem typy zawarte w rozdziałach w moim odczuciu najbardziej „podstawowych”, grupujących przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, bezpieczeństwu powszechnemu oraz mieniu. Zdaję sobie sprawę z tego, że wybór ten może zostać oceniony jako dowolny, w tym sensie, że to ja, jako autor, określiłam kryteria wyboru. Sądzę jednak, że przedstawione argumenty pozwolą uznać go za uzasadniony. Dodatkowym czynnikiem wpływającymi na ostateczną decyzję była również kwestia dostępności i możliwości sprowadzenia akt danego rodzaju spraw.

Systematyka tej części pracy oparta jest na podziale według zagadnień, a w ich ramach według rodzajów badanych spraw, aby wyraźniej zaakcentować pewne pojawiające się w praktyce orzeczniczej (nie)prawidłowości. Rozdział I w tej części ma charakter wstępny, dotyczy analizy dogmatycznej strony podmiotowej typów czynów zabronionych poddanych badaniu empirycznemu: pozbawienia życia człowieka (art. 148, art. 156 § 3 i art. 155 k.k.), sprowadzenia niebezpieczeństwa (art. 163 k.k.) oraz paserstwa (art. 291, 292 k.k.). Rozdział II zawiera wyniki badań aktowych. Najpierw zostały przytoczone dane ogólne dotyczące liczby spraw, sprawców, okoliczności przedmiotowych czynów. Nie są one może kluczowe dla treści zasadniczych rozważań, ale według mnie podanie ich pozwala czytelnikowi na poznanie tła podjętych przez organy procesowe decyzji, „osadzając” je w konkretnych okolicznościach faktycznych. Starałam się je podać w sposób syntetyczny, aby nie zaburzyć proporcji części empirycznej pracy. Główny wątek w tej części pracy stanowi analiza rozstrzygnięć sądu I instancji, ze szczególnym uwzględnieniem dokładnego określenia i precyzyjnego opisu strony podmiotowej oraz sporządzenia uzasadnienia uwzględniającego tę kwestię. Rozdział III poświęcony jest traktowaniu strony podmiotowej w praktyce prokuratorskiej i sądowej w trzech badanych grupach spraw. Przedstawiono w nim sposób ujmowania znamion strony podmiotowej w opisie czynu w decyzjach procesowych kończących poszczególne etapy postępowania. Pod tym kątem zostały również przeanalizowane uzasadnienia tych decyzji.

Ponieważ rozdziały są dość rozbudowane, zamieściłam w nich krótkie podsumowania. Wnioski końcowe w pewnym zakresie stanowią ich powtórzenie, nie są jednak prostym streszczeniem pracy, lecz próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie o potrzebę istnienia, kształt i wykładnię znamion strony podmiotowej (ograniczone do umyślności).

***

Serdecznie dziękuję Panu Profesorowi dr. hab. Markowi Mozgawie za wsparcie w trakcie pisania tej pracy oraz Panu Profesorowi Jackowi Giezkowi za opracowanie recenzji wydawniczej z cennymi uwagami, które wpłynęły na ostateczny kształt monografii.

Autor fragmentu:

Część pierwsza Zagadnienia teoretyczne

RozdziałI
Zamiar – pojęcie i rodzaje

1.1.Uwagi wprowadzające

Stronę podmiotową definiuje się tradycyjnie jako stosunek psychiczny sprawcy do czynu. Nie wydaje się dobra próba „doprecyzowania” tej definicji w taki sposób, że strona podmiotowa to stosunek intelektualno-psychiczny . „Stosunek intelektualny” jest pojęciem dość dziwnym, a wyłączenie intelektu ze sfery psychicznej wydaje się zabiegiem niepoprawnym. Przy takim ujęciu termin „psychiczny” musiałby odnosić się do tego, co nie jest intelektem, czyli do sfery emocjonalnej, popędowej, a przecież jest to również sfera funkcjonowania psychicznego człowieka. Wystarczające jest definiowanie strony podmiotowej jako stosunku psychicznego sprawcy (człowieka) do czynu .

Tworząc kodeks karny z 1997 r., ustawodawca zdecydował się na wyłączenie winy ze strony podmiotowej . Świadczy o tym zarówno sama treść art. 9 k.k., jak i deklaracja zawarta w uzasadnieniu projektu kodeksu, potwierdzają to liczne komentarze . Nie do końca jest jednak jasne, czy jest to teoria normatywna w wersji czystej, czy...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX