Kokoszczyński Marcin, Wierczyński Grzegorz, System informacji prawnej w pracy sędziego

Monografie
Opublikowano: LEX 2011
Rodzaj:  monografia
Autorzy monografii:

System informacji prawnej w pracy sędziego

Autorzy fragmentu:

WSTĘP

W ciągu ostatnich 20 lat w codziennej pracy sędziego zaszły ogromne zmiany. Jedną z najważniejszych jest upowszechnienie się nowoczesnych technologii informacyjnych w zakresie gromadzenia, porządkowania i udostępniania informacji prawnych. To powoduje, że w pracy sędziego komputer jest nie tylko nową wersją maszyny do pisania. Komputerowe bazy danych stają się podstawowym narzędziem służącym do wyszukiwania informacji o prawie. Każda innowacja w zakresie narzędzi wykorzystywanych do wykonywania określonej działalności niesie ze sobą zarówno określone korzyści, jak i pewne zagrożenia. Celem niniejszej pracy jest właśnie przedstawienie dostępnych w Polsce baz informacyjno-wyszukiwawczych z zakresu prawa, z uwzględnieniem zarówno korzyści, jakie dają one sędziemu, jak i zagrożeń związanych z korzystaniem z nich.

W tytule posłużyliśmy się zwrotem „system informacji prawnej”, ale w praktyce nasze rozważania będą dotyczyć wszelkich prawniczych baz danych, z których może korzystać polski sędzia. Tam, gdzie wydaje się nam to przydatne do lepszego zrozumienia prezentowanych zagadnień, omawiamy również funkcjonowanie podobnych rozwiązań w zagranicznych systemach informacji prawnej.

Potrzeba przedstawienia omawianych zagadnień wynika przede wszystkim z tego, że zarówno studia prawnicze, jak i aplikacja sędziowska nie poświęcają im należytej uwagi. Większość pracujących obecnie sędziów kończyła studia, których program nie uwzględniał przedmiotu technologie informacyjne w pracy prawnika, a nawet obecnie, gdy przedmiot technologia informacyjna stał się przedmiotem obligatoryjnym na studiach prawniczych, wiele wydziałów prawa w Polsce traktuje go jako zajęcia z ogólnych aplikacji biurowych (takich jak edytory tekstu czy arkusze kalkulacyjne), a nie jako zajęcia dotyczące szans i zagrożeń związanych z wykorzystywaniem nowoczesnych technologii informacyjnych z zakresu prawa. Wynika to częściowo z tego, że rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 12 lipca 2007 r. w sprawie standardów kształcenia dla poszczególnych kierunków oraz poziomów kształcenia, a także trybu tworzenia i warunków, jakie musi spełniać uczelnia, by prowadzić studia międzykierunkowe oraz makrokierunki (Dz. U. Nr 164, poz. 1166 z późn. zm.), stanowi, że treści kształcenia na kierunku prawo powinny obejmować w zakresie technologii informacyjnej: podstawy technik informatycznych, przetwarzanie tekstów, arkusze kalkulacyjne, bazy danych, grafikę menedżerską i (lub) prezentacyjną, usługi w sieciach informatycznych, pozyskiwanie i przetwarzanie informacji i stanowić co najmniej odpowiednio dobrany podzbiór informacji zawartych w modułach wymaganych do uzyskania Europejskiego Certyfikatu Umiejętności Komputerowych (ECDL – European Computer Driving Licence). Jest to oczywiście pewne minimum programowe, ale na wielu uczelniach nie wychodzi się poza to minimum. Na poprawę w tym zakresie można liczyć m.in. dzięki temu, że kształcenie w zakresie praktycznej znajomości systemów informacji prawnej coraz częściej traktowane jest jako znaczące kryterium w liczących się rankingach wydziałów prawa.

Również w szkoleniu sędziów nie poświęca się należytej uwagi prawniczym technologiom informacyjnym. Zarówno program aplikacji ogólnej wprowadzony uchwałą nr 30/2010 Rady Programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury z dnia 28 czerwca 2010 r. w sprawie uchwalenia programu aplikacji ogólnej, jak i program aplikacji sądowej wprowadzony uchwałą nr 37/2010 z dnia 20 września 2010 r. nie przewidują szkolenia z zakresu komputerowych systemów informacji prawnej. Zajęcia takie sporadycznie znajdowały się w przeszłości w programach szkolenia aplikantów niektórych sądów . W obecnie przyjętym programie aplikacji ogólnej uwzględnia się jedynie zapoznawanie aplikantów z funkcjonowaniem programów informatycznych wspierających postępowanie przygotowawcze w postępowaniu karnym czy programów informatycznych odpowiadających programom używanym w rejestrach sądowych. Szkolenie aplikantów aplikacji ogólnej z obsługi programów narzędziowych dla urzędników sądowych należy ocenić pozytywnie, ale tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego nie szkoli się przyszłych sędziów z zakresu technologii umożliwiających poznanie samego prawa.

Jednocześnie polskie systemy informacji prawnej pod względem stosowanych w nich rozwiązań informatycznych stają się coraz bogatsze. Żeby jednak w pełni korzystać z oferowanych przez nie funkcjonalności, trzeba je dobrze poznać. Brak wiedzy na temat możliwości, jakie daje dany program, powoduje, że użytkownicy nie korzystają z jego najbardziej zaawansowanych funkcji. W jednej z dyskusji poświęconych korzystaniu z systemów informacji prawnej Joanna Hirsz-Kropińska, dyrektor marketingu i rozwoju biznesu LexisNexis Polska, stwierdziła: „oceniamy, że przeciętny użytkownik wykorzystuje nasz program w ok. 20–30%” . To może zaś prowadzić do likwidacji najbardziej zaawansowanych funkcjonalności. Są one bowiem często bardzo drogie w utrzymaniu i komercyjny właściciel danego programu może uznać, że utrzymywanie drogiego narzędzia, z którego korzysta jedynie nikły odsetek użytkowników, jest nieopłacalne.

Książka niniejsza jest pomyślana jako praktyczny suplement do serii książek opisujących metodykę pracy sędziego. Mamy nadzieję, że ułatwi ona sędziom oraz ich asystentom zrozumienie zasad rządzących systemami informacji prawnej i w ten sposób pomoże jak najpełniej korzystać z tych systemów, a jednocześnie unikać związanych z nimi zagrożeń.

Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do ukazania się tej książki. Szczególne podziękowania kierujemy do Pani Profesor Jolanty Jabłońskiej-Boncy za wnikliwą recenzję, która pomogła nam nadać książce jej ostateczny kształt.

Gdańsk, czerwiec 2011 r.

Autorzy

Autor fragmentu:

Rozdziałpierwszy
Ewolucja systemów informacji prawnej

1.Stany Zjednoczone

Ewolucja komputerowych baz danych w Stanach Zjednoczonych dobrze ilustruje dwie prawidłowości. Pierwsza z nich jest taka, że bazy tego typu nie powstawały w próżni informacyjnej. Zanim pojawiły się komputery, informacje prawne były gromadzone i systematyzowane, istniały narzędzia służące do ich wyszukiwania. Dlatego prawnicze programy komputerowe powstawały albo jako nowe wersje znanych wcześniej narzędzi, albo jako formy „sprzeciwu” wobec ograniczeń tych dotychczasowych narzędzi. Druga prawidłowość zaś jest taka, że wśród narzędzi wyszukiwawczych prawdziwą rewolucją było nie tyle pojawienie się komputerów, co upowszechnienie się wyszukiwania pełnotekstowego.

Przed pojawieniem się komputerowych baz z informacją prawną przez niemal 200 lat podstawowym narzędziem służącym prawnikom amerykańskim do wyszukiwania informacji prawnych były papierowe, cyklicznie aktualizowane skorowidze precedensów. Najbardziej znany z nich, National Reporter System, był wydawany przez wydawnictwo West...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX