Bilewska Katarzyna, Spółka europejska

Monografie
Opublikowano: LexisNexis 2006
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Spółka europejska

Autor fragmentu:

Uwagi wstępne

Proces integracji europejskiej, będący najdonioślejszym zjawiskiem historycznym starego kontynentu po zakończeniu drugiej wojny światowej, ma, obok wymiaru politycznego i gospodarczego, także niezwykle istotne konsekwencje w sferze prawa. Odkąd bowiem zgodnie z ideą Wspólnego Rynku granice polityczne przestały być granicami gospodarczymi, różnorodność przepisów prawnych obowiązujących w poszczególnych państwach jednolitego obszaru ekonomicznego może stanowić przeszkodę w drodze wiodącej do pełnej realizacji wytyczonych zadań . Unijny rynek ciągle jeszcze jest hamowany, ponieważ przepisy prawne państw członkowskich nie zostały wystarczająco ujednolicone .

Otwarcie granic oddziałuje przede wszystkim na relacje handlowe . Nie budzi wątpliwości, że w procesie integracji gospodarczej i finansowej podstawowa rola przypada przedsiębiorcom , wśród których przeważają spółki. Stąd też uzasadnione jest twierdzenie, iż gospodarczy sukces jednolitego europejskiego rynku zależy w znacznym stopniu od powodzenia ich działalności .

Z tych właśnie założeń wyrasta koncepcja spółek europejskich, jako nowych struktur organizacyjnych pochodzenia wspólnotowego, które mają charakter ponadnarodowy. Cecha ponadnarodowości jest konsekwencją zastosowania rozporządzenia jako metody regulacji; przyjęte przez ten akt prawa wspólnotowego rozwiązania stają się wspólne dla systemów prawa krajowego państw członkowskich Unii Europejskiej . Wykorzystanie nadrzędnego charakteru prawa unijnego wobec narodowych porządków prawnych daje więc możliwość przezwyciężenia niedogodności, jakie wiążą się z krajowym charakterem unormowania spółek i stworzenia ramy prawnej adekwatnej do pożądanego europejskiego wymiaru wspólnotowych przedsiębiorców.

Kategoria spółek europejskich obejmuje typy spółek istniejące zarówno de lege lata, jak i de lege ferenda. Do pierwszej grupy należy zaliczyć europejskie zgrupowanie interesów gospodarczych , spółkę europejską (Societas Europaea, SE) , a także od niedawna spółdzielnię europejską (Societas Cooperativa Europaea, SCE) . W sferze projektu znajdują się natomiast nadal rozporządzenia o europejskiej spółce wzajemnej i stowarzyszeniu europejskim , które mają w przyszłości, wraz ze spółdzielnią europejską, stworzyć system tzw. przedsiębiorstw économie sociale, określanych tak ze względu na ich społeczny cel funkcjonowania i socjalną proweniencję. Istnieje również projekt rozporządzenia o europejskiej spółce prywatnej, który nie ma jednak jeszcze statusu oficjalnego dokumentu wspólnotowego .

Niewątpliwie najważniejszą spośród europejskich typów spółek, a także budzącą najwięcej nadziei i jednocześnie kontrowersji, jest spółka europejska (Societas Europaea, SE) - spółka akcyjna, którą regulują dwa akty wspólnotowe: Rozporządzenie nr 2157/2001 z dnia 8 października 2001 roku w sprawie statutu spółki europejskiej (dalej „rozporządzenie SE”) oraz Dyrektywa nr 2001/86/WE uzupełniająca statut spółki europejskiej w odniesieniu do zaangażowania pracowników (dalej „dyrektywa SE”).

Idea i istota konstrukcji spółki europejskiej wyraża się w odmienności od narodowych typów spółek i posiadaniu owej szczególnej jakości supranarodowej formy spółki . Cechą charakterystyczną , a jednocześnie kwestią zasadniczą dla sensu jej powołania i funkcjonowania jest ponadnarodowość, z którą związane są oczekiwania rozwiązania choćby części dotychczasowych transgranicznych problemów przedsiębiorców w Unii Europejskiej. Jak słusznie zauważono w doktrynie, z uwagi na odmienność doświadczeń historycznych, a także zupełnie inny system prawny i prawnopodatkowy , skorzystanie z doświadczeń budowy jednolitego rynku w Stanach Zjednoczonych, w których funkcjonuje on sprawnie pomimo braku jednolitej formy spółki, nie jest możliwe. W szczególności, w USA obowiązuje, nieciesząca się w Europie powszechnym uznaniem, teoria inkorporacji, która umożliwia przedsiębiorcom operowanie w skali całego państwa, pomimo braku prawa federalnego . W Unii Europejskiej nie można więc mówić o istnieniu analogicznej do amerykańskiej, prawnej „infrastruktury”. W tych okolicznościach spółka europejska jawi się jako środek przyspieszenia jej odpowiedniego skonstruowania i w konsekwencji - wspomożenia budowy Wspólnego Rynku. Wpisuje się w politykę gospodarczą Wspólnoty, która zmierza do oddania przedsiębiorcom do dyspozycji odpowiednich środków wspomagających rozwój, w tym tych o charakterze prawnym . Dzięki nowej instytucji dużo łatwiej niż poprzednio przedsiębiorcom wspólnotowym będzie przewidzieć prawne konsekwencje podejmowania działalności transgranicznej - nie będą oni musieli bowiem zapoznawać się z prawem poszczególnych państw członkowskich, ale wystarczy zasadniczo znajomość pakietu ponadnarodowych norm SE, uzupełnionych prawem kraju UE, w którym spółka zostanie założona .

Potrzeba znalezienia adekwatnych do potrzeb praktyki obrotu rozwiązań gospodarczych przyniosła równoległe istotne dokonania dla doktryny prawa europejskiego. Przede wszystkim należy odnotować fakt, że przez rozporządzenie SE powołano do życia spółkę międzynarodową, tworzoną w oparciu o akt normatywny o charakterze generalnym, a nie indywidualnym. Po raz pierwszy w historii wspólnotowej legislacji uregulowano też dwie przekraczające granice operacje z udziałem spółek - fuzję transgraniczną oraz transgraniczne przeniesienie siedziby, których normatywny kształt był dotąd sporny i utrudniał uchwalenie aktów mających je uregulować na poziomie europejskim - odpowiednio X i XIV Dyrektywy. Rozporządzenie SE znamionuje początek reformy w zakresie mobilności spółek w Unii Europejskiej, która jest pożądana i oczekiwana, a powinna objąć także inne, poza spółką europejską, typy spółek funkcjonujących w Unii Europejskiej . We wprowadzaniu nowatorskich, transgranicznych instytucji, spółce europejskiej przypada więc rola przypadku „testowego” , a jednocześnie impulsu do skutecznego wprowadzenia koniecznych dla Unii Europejskiej rozwiązań prawnych . Słusznie oczekiwano bowiem, że uregulowanie spółki europejskiej stanie się dla nich prawem wzorcowym .

Przebieg prac ustawodawczych w Unii Europejskiej w zakresie prawa spółek wskazuje na zamiar legislatorów stworzenia kompleksowego systemu europejskich form prawnych - spółek. W postaci takich właśnie, ponadnarodowych form przedsiębiorców funkcjonują powiązania prywatnej, europejskiej gospodarki, która gwarantuje większą trwałość i wytrzymałość niż jedność polityczna . Akcesja Polski do Unii Europejskiej spowodowała, że i polscy przedsiębiorcy zaczynają uczestniczyć w konsolidacji gospodarczej Wspólnego Rynku, także przez przybieranie ponadnarodowych form prawnych. Stało się to formalnie możliwe wraz z wejściem w życie w dniu 19 maja 2005 r. ustawy z dnia 4 marca 2005 r. o europejskim zgrupowaniu interesów gospodarczych i spółce europejskiej (dalej „ustawa SE”), która ma charakter wykonawczy w stosunku rozporządzenia i dyrektywy SE. Będzie ona wraz z tymi aktami prawa wspólnotowego regulować funkcjonowanie spółek europejskich mających siedzibę w Polsce.

Stosowana poniżej terminologia opiera się zasadniczo na brzmieniu przepisów prawa europejskiego. Dla Societas Europaea za wiążącą należy uznać nomenklaturę wynikającą z aktów prawnych pochodzenia wspólnotowego, opartą na ekwiwalentnych terminach: „spółka europejska” i „Societas Europaea”, a także dopuszczany przez te unormowania skrót „SE”. „Societas Europaea” oraz „SE”, z uwagi na łaciński rodowód, mają walor powszechnej identyfikacji w Europie i będą jednolicie używane na terenie całej Unii Europejskiej. Natomiast pojęcie „spółki europejskiej” jest polskim tłumaczeniem nazwy tej formy prawnej i, jak się wydaje, najtrafniejszym. Ponadto, co ma znaczenie decydujące, taką właśnie terminologię przyjęto we wspomnianej ustawie z dnia 4 marca 2005 r. o europejskim zgrupowaniu interesów gospodarczych i spółce europejskiej.

Wobec tego, mimo iż przedmiotowa spółka pozostaje w pewnym sensie europejskim odpowiednikiem krajowych spółek akcyjnych, budzi wątpliwości określanie jej mianem „europejska spółka akcyjna” . Stosowanie takiego określenia dla tego typu spółki wynika z dosłownego tłumaczenia na język polski jego niemieckiej nazwy - Europäische Aktiengesellschaft. Można je również uzasadniać dążeniem do wskazania na rodzaj spółki , czyli względami funkcjonalnymi. Przeciwko takiej praktyce terminologicznej przemawiają jednak rozstrzygnięcia normatywne, i to zarówno na poziomie wspólnotowym, jak i krajowym. Należy również zwrócić uwagę, że nawet w macierzystym dla określenia „europejska spółka akcyjna” piśmiennictwie niemieckim nie ulega wątpliwości, iż jest ono nazwą doktrynalną, nieistniejącą de lege lata, choć de lege ferenda postulowaną . Taki też jedynie status pojęcie europejskiej spółki akcyjnej może mieć w polskiej rzeczywistości prawnej. Przemawiają za tym także względy praktyczne - w Polsce, tak jak w innych krajach UE, w obrocie będzie funkcjonował skrót SE, który doskonale koresponduje z nazwą „spółka europejska”, może natomiast prowadzić do konfuzji w odniesieniu do nazwy „europejska spółka akcyjna” .

Chciałabym serdecznie podziękować Panu Profesorowi Adamowi Brzozowskiemu za liczne cenne wskazówki udzielone w trakcie pisania niniejszego opracowania.

Autor fragmentu:

Rozdział1
Źródła Regulacji Prawnej Spółki Europejskiej

1.Spór o lokalizację prawną statutu spółki europejskiej

Jednym z podstawowych problemów sygnalizowanych w toku dyskusji nad powołaniem do życia spółki typu europejskiego było zagadnienie prawnej lokalizacji jej statutu. Rozważano w tym zakresie dwa rozwiązania , stanowiące odpowiedzi na pytanie, czy spółka europejska ma być zaledwie „rodzajem”, czy może także europejskim „prawem” . Pierwsze zmierzało do wprowadzenia wspólnej, jednolitej i uzgodnionej regulacji przez uchwalone we wszystkich państwach członkowskich akty prawa wewnętrznego. Drugie polegało na uregulowaniu spółki w akcie prawa europejskiego, stanowiącym część porządku prawnego Wspólnot, a więc nadaniu jej charakteru ponadnarodowego . Można zatem stwierdzić, że o ile pierwsza koncepcja nadawała statutowi spółki europejskiej charakter supranarodowy tylko w sensie materialnym, o tyle druga - zarówno w wymiarze materialnym, jak i formalnym.

Idea spółki europejskiej jednolitej tylko w znaczeniu koncepcyjnym, a nie formalnoprawnym, była prezentowana przez rząd francuski w nocie z...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX