Damasiewicz Agnieszka, Intercyzy i umowy między konkubentami. Klauzule umowne

Monografie
Opublikowano: LexisNexis 2008
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Intercyzy i umowy między konkubentami. Klauzule umowne

Autor fragmentu:

Wprowadzenie

Kilka miesięcy temu zaprzyjaźniona para małżeńska poprosiła mnie o przysługę. Byli nieco zażenowani tym, o co proszą: sporządzenie intercyzy. Ludzie z kilkuletnim stażem małżeńskim, którzy zgodnie zarządzają wspólną firmą, a każde z nich ma także oddzielnie prowadzone przedsięwzięcia. Po co im intercyza? Firma jednego z nich popadła w kłopoty finansowe i pojawiła się obawa, że jeśli należności będą egzekwowane z majątku wspólnego, to może nie wystarczyć środków na zajęcia pozaszkolne dzieci, na inwestycje, na pokrycie dotychczasowego poziomu życia. Nasuwa się pytanie: czy intercyza może w czymś pomóc? Książka odpowiada na to i inne pytania związane z intercyzami.

Umowy majątkowe małżeńskie, nazywane potocznie intercyzami, nie cieszyły się dotąd w Polsce popularnością. Wynika to z braku wiedzy o tym, jakie są cele zawarcia takiej umowy, jakie postanowienia powinny, a jakie mogą się w niej znaleźć, jak ją sporządzić i w jakiej formie. Z historycznego punktu widzenia intercyzy były zbędne w sytuacji, gdy Polacy posiadali niewielkie majątki i zasadniczo konsumowali zdobyte dobra na bieżąco. Ponadto regulowanie spraw majątkowych przez intercyzy i testamenty było społecznie podejrzane. Jest to naturalna obawa przed rozpoczęciem rozmowy o sprawach majątkowych w sytuacjach występowania więzi emocjonalnych oraz pokrewieństwa. Jednakże w sądach, gdy spojrzeć na wokandy, toczy się bardzo wiele spraw o podział majątku wspólnego małżonków, byłych małżonków czy spadkobierców.

Podkreślić należy, że nie ma obowiązku dokonywania podziału tych majątków przez sąd, można tego dokonać u notariusza, jeśli wszyscy zainteresowani są zgodni co do zasad podziału. Stąd wnosić można, że sprawy, które znalazły się na wokandzie, będą często tymi, w których zaistniał spór. Sytuacji spornych dałoby się w dużej mierze uniknąć, gdyby istniały prawidłowo spisane testamenty i dobrze skonstruowane intercyzy. Podkreślam: „dobrze sformułowane intercyzy”, ponieważ intercyza nie stanowi jednolitej umowy, której wzór znajdziemy w każdej książce ze wzorami pism i umów. Intercyza musi być formułowana indywidualnie, na potrzeby określonych osób, chyba że ogranicza się jedynie do stwierdzenia, iż małżonkowie lub przyszli małżonkowie - jako że intercyza może być sporządzona przed zawarciem małżeństwa - ustanawiają określony ustrój majątkowy.

Niniejsza książka stanowi propozycję rozwiązania niektórych problemów majątkowych lub zapobieżenia im przez zawarcie intercyzy o określonej treści. Proponowane klauzule pokazują, jak może wyglądać intercyza i jakie są skutki zawarcia w niej określonych postanowień. Jednak konkretna para może zawrzeć w umowie inne postanowienia, poruszając się w granicach swobody umów (art. 3531 k.c.), dookreślonych przez Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Kodeks ten nie ogranicza natomiast związków partnerskich, a więc konkubenckich czy kohabitacyjnych. Takie umowy mogą być zawierane jeszcze swobodniej, przy czym należy się liczyć z przepisami ogólnymi dotyczącymi umów, a także przepisami o współwłasności w częściach ułamkowych i zarządem majątkiem przez współwłaścicieli. Umowy te mogą zawierać podobne klauzule, co umowy majątkowe małżeńskie, jednakże skutki ich zawarcia mogą być inne z uwagi na niestosowanie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz inne traktowanie takich związków niż związków małżeńskich, które łączy także szczególny reżim majątkowy.

Książka ta jest przeznaczona dla małżonków, w tym małżonków z długim stażem, dla przyszłych małżonków, dla przedsiębiorców będących w związkach małżeńskich, którzy także wchodzą w stosunki prawne z osobami pozostającymi w związkach małżeńskich, a także dla prawników, którzy mogą tę książkę traktować jako punkt wyjścia sporządzenia intercyzy dla konkretnego klienta lub dokonania jej oceny, kiedy już została zawarta.

Autor fragmentu:

RozdziałI
Preambuła intercyzy i umowy partnerskiej

1. Umowa majątkowa małżeńska, określana często mianem intercyzy, jest umową nazwaną, co oznacza, że jej istotna treść jest uregulowana w przepisach, konkretnie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Nie oznacza to, że Kodeks przewiduje konkretne postanowienia. Precyzuje on jedynie, co stanowi „istotną”, a więc konieczną treść takiej umowy, aby traktować ją jako umowę majątkową małżeńską, a nie jakąś inną umowę. Przy czym małżonkowie lub przyszli małżonkowie, którzy zawierają tę umowę, mogą w niej uregulować dużo więcej zagadnień niż określa Kodeks.

2. Umowa majątkowa między konkubentami (umowa partnerska) nie ma swojej szczególnej nazwy i jej treść nie jest określona przepisami. Ten ostatni fakt decyduje o tym, że należy ona do tzw. umów nienazwanych. Można ją formułować w dowolny sposób, w granicach swobody umów wyznaczonych w art. 3531 k.c.: „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze)...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX