Rusinek Michał, Ustawa o dozorze elektronicznym. Komentarz
Ustawa o dozorze elektronicznym. Komentarz
1.
Droga do wprowadzenia dozoru elektronicznego w Polsce nie była usłana różami. Choć nieśmiałe sugestie o możliwości wdrożenia systemu elektronicznego monitorowania przestępców do polskiego systemu prawa karnego pojawiały się w krajowej literaturze karnistycznej już w latach 90. ubiegłego wieku , pierwszą poważną propozycją legislacyjną był wniesiony w lutym 2005 r. poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny wykonawczy oraz niektórych innych ustaw . Prac nad projektem, który spotkał się z rozbieżnymi opiniami , z uwagi na upływ kadencji parlamentu nie kontynuowano. Jeszcze w tym samym roku wpłynął do sejmu V kadencji projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny wykonawczy, ustawy - Kodeks wykroczeń oraz ustawy - Kodeks karny , oparty na pierwszym projekcie. Ten jednak również nie miał szczęścia - prace nad nim zostały wstrzymane, a ostatecznie w styczniu 2007 r. został wycofany. Stało się tak przede wszystkim za sprawą negatywnej opinii, jaką projektowi wystawił...
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX