Wierczyńska Karolina, Konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Komentarz

Komentarze
Opublikowano: LEX/el. 2008
Stan prawny: 1 września 2008 r.
Autor komentarza:

Konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Komentarz

Autor fragmentu:

Wprowadzenie

1.

Konwencja (zwana dalej konwencją) w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa (Dz. U. z 1952 r. Nr 2, poz. 9) została uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 9 grudnia 1948 r. Weszła w życie 2 lata później po osiągnięciu wymaganej liczby 20 ratyfikacji. Polska złożyła dokument ratyfikacyjny w Sekretariacie Narodów Zjednoczonych dnia 14 listopada 1950 r.

2.

Autorem terminu ludobójstwo i pierwszej jego definicji był polski prawnik Rafał Lemkin. W 1933 r. podczas międzynarodowej konferencji unifikacyjnej prawa karnego w Madrycie sformułował dwa nowe pojęcia zbrodni: "barbarzyństwo" - na określenie destrukcyjnych akcji skierowanych przeciwko jednostce jako członkowi grupy narodowej, religijnej lub rasowej i "wandalizm" - na określenie celowego niszczenia kultury wytworzonej przez grupę. Proponował także objęcie tych zbrodni uniwersalną jurysdykcją. Te propozycje, wyprzedzające swój czas, nie spotkały się wtedy z wielkim zainteresowaniem. Rafał Lemkin powrócił później do swojego pomysłu, tworząc definicję ludobójstwa i określając zakres tej zbrodni. W 1944 r. w książce Axis Rule In Occupied Europe: Laws Of Occupation, Analysis Of Government, Proposals For Redress R. Lemkin po raz pierwszy użył słowa "ludobójstwo". Utworzył je z połączenia greckiego słowa genos (plemię) i łacińskiego - cide (zabijanie) na oznaczenie zniszczenia narodu lub grupy etnicznej [R. Lemkin, Axis Rule In Occupied Europe: Laws Of Occupation, Analysis Of Government, Proposals For Redress, Washington: Carnegie Endowment for International Peace, 1944, s. 79-95]. Ludobójstwo zdaniem Lemkina nie miało oznaczać całkowitej i natychmiastowej destrukcji danej grupy. Plan destrukcji oparty był na działaniach mających doprowadzić do politycznej, społecznej, kulturalnej, religijnej dezintegracji grupy wskutek podejmowanych działań, takich jak zabór mienia, pozbawianie oszczędności czy wydawanie zbyt małych racji żywnościowych. Lemkin wskazywał, że destrukcja grupy ma dwie fazy; w pierwszej następuje zniszczenie wszelkich wzorów kulturowych grupy, w drugiej zaś agresor wdraża swój wzór narodowy, którym zastępuje ten poddany wcześniej destrukcji. Ma to doprowadzić do wyniszczenia grupy przez przymusową implementację obcych wzorców kulturowych.

3.

Po wojnie Lemkin prowadził szeroko zakrojoną akcję na rzecz utworzenia konwencji dotyczącej ludobójstwa, był też jednym z autorów rezolucji 96(1) Zgromadzenia Ogólnego z dnia 11 grudnia 1946 r., na którą powołują się państwa-strony w preambule konwencji (por. http://daccessdds.un.org/doc/RESOLUTION/GEN/NR0/033/47/IMG/NR003347.pdf?OpenElement). Tego samego dnia Zgromadzenie przyjęło także rezolucję 95(1), która potwierdzała zasady wywiedzione z Karty Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze (zwanego dalej MTW lub Trybunałem norymberskim) oraz z wyroku tego Trybunału, a także zwracała uwagę na konieczność podjęcia prac nad skodyfikowaniem przestępstw przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu ludzkości.

4.

Ludobójstwo nie pojawiło się jako osobna zbrodnia w Karcie MTW (Dz. U. z 1947 r. Nr 63, poz. 367), która w art. VI wymieniała zbrodnie podlegające jurysdykcji trybunału, tj. zbrodnie przeciw pokojowi, zbrodnie wojenne oraz zbrodnie przeciwko ludzkości. Wśród tych ostatnich wymieniono morderstwa, obracanie ludzi w niewolników, deportacje oraz wytępianie (w angielskiej wersji extermination), którą to zbrodnię można uznać za najbardziej zbliżoną do dzisiejszego pojęcia ludobójstwa. Jednak zbrodnie przeciwko ludzkości, jak stanowił art. VIc, mogły być orzeczone tylko w związku ze zbrodniami wchodzącymi w zakres kompetencji Trybunału (czyli łącznie ze zbrodniami wojennymi lub zbrodniami przeciwko pokojowi), a więc w praktyce mogły zostać orzeczone tylko w stosunku do czynów popełnionych w trakcie konfliktu zbrojnego. To sprawiało, że nie sposób było konkretnie określić zakres poszczególnych zbrodni i ich od siebie odróżnić. W Karcie MTW zbrodnie przeciwko ludzkości nie stanowiły odrębnych, autonomicznych przestępstw.

5.

Pomimo braku odrębnej kodyfikacji i osobnego miejsca w Karcie MTW ludobójstwo było kilkakrotnie powoływane w czasie procesów norymberskich oraz w akcie oskarżenia [por. np. T. Cyprian, J. Sawicki, Sprawy polskie w procesie norymberskim, Poznań 1956, s. 766]. Mogło to mieć jednak tylko znaczenie praktyczne przy ocenie działań zbrodniarzy hitlerowskich. Celnie określił to Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy (zwany dalej MTKR lub Trybunałem rwandyjskim) w wyroku przeciwko Jeanowi Kambandzie, który wydano 50 lat po II wojnie światowej. "Zbrodnie osądzane przez trybunał norymberski, a mianowicie holocaust lub «ostateczne rozwiązanie» wypełniały znamiona ludobójstwa, ale nie mogły być zdefiniowane jako takie, ponieważ zbrodnię ludobójstwa zdefiniowano później" (wyrok MTKR z dnia 4 września 1998 r. w sprawie Prosecutor v. Jean Kambanda, nr ICTR 97-23-S, § 14 dostępny na stronie http://www.ictr.org/default.htm). Należy jednak podkreślić, że proces norymberski miał ogromny wpływ na późniejszą ewolucję pojęcia zbrodni ludobójstwa, ponieważ zaczęto dostrzegać konieczność wprowadzenia konkretnych uregulowań dotyczących zbrodni międzynarodowych. Chciano, by ludobójstwo, jako zbrodnia międzynarodowa, nie musiało być związane z konfliktem zbrojnym, a więc żeby można było orzekać o popełnieniu tej zbrodni również w trakcie pokoju.

6.

Wspomniana już kilkakrotnie rezolucja 96(1) Zgromadzenia Ogólnego nazywała ludobójstwo zbrodnią prawa międzynarodowego potępianą przez narody cywilizowane i definiowała je jako zaprzeczenie prawa do istnienia całych grup ludzkich, tak jak morderstwo jest zaprzeczeniem prawa do życia jednostki, podkreślając, że ludobójstwo wielokrotnie pojawiało się w historii ludzkości i dotyczyło grup rasowych, religijnych, politycznych i innych. W rezolucji rekomendowano, aby państwa wdrożyły niezbędne procedury zapobiegające i karające tę zbrodnię oraz by podjęły współpracę z innymi państwami, w celu przyspieszenia zapobiegania i karania zbrodni. W końcu w rezolucji sformułowano prośbę skierowaną do Rady Społeczno-Gospodarczej o podjęcie badań w celu przyjęcia konwencji dotyczącej ludobójstwa.

7.

W rezolucji 180 uchwalonej przez Zgromadzenie Ogólne rok później, a dotyczącej prac nad konwencją, znalazło się sformułowanie, że ludobójstwo jest zbrodnią prawa międzynarodowego pociągającą za sobą odpowiedzialność zarówno jednostki, jak i państwa (http://daccessdds.un.org/doc/RESOLUTION/GEN/NR0/038/87/IMG/NR003887.pdf?OpenElement). Efektem prac podjętych przez radę jest przyjęta konwencja [O pracach nad konwencją szeroko w: N. Robinson, The Genocide Convention: A Commentary, New York: Institute of Jewish Affairs, World Jewish Congress, 1960; W. Schabas, Genocide in international law, Cambridge University Press 2000; J. Sawicki, Ludobójstwo od projektu do konwencji 1933-48, Kraków 1949].

8.

Preambuła konwencji zwięźle podaje także cel i przyczyny jej przyjęcia, stwierdzając, że ludobójstwo wyrządziło ludzkości wielkie straty w przeszłości i aby zapobiec zbrodni, "uwolnić ludzkość od tej ohydnej klęski" konieczna jest międzynarodowa współpraca.

Autor fragmentu:
Art. I

1.

Artykuł I stanowi, że ludobójstwo jest zbrodnią prawa międzynarodowego niezależnie od tego, czy zostało popełnione w czasie wojny, czy w czasie pokoju. Jednocześnie art. I nakłada na państwa-strony konwencji zobowiązania, aby zapobiegać zbrodni i karać ją. Ostateczny kształt art. I podczas prac nad konwencją był dość mocno krytykowany, choćby za to, że powtarzał przepisy rezolucji 96(1) (np. krytyczne stanowisko Belgii). Dodatkowo przedstawiciele Danii i Związku Radzieckiego uważali, że ten artykuł powinien być włączony do preambuły [W. A. Schabas, Genocide in intenational law, s. 71 i n.; N. Robinson, The Genocide Convention,s. 55 i n.]. Kontrowersje wynikały między innymi z tego, że w owym czasie nie było jednolitego stanowiska odnośnie do mocy wiążącej rezolucji Zgromadzenia Ogólnego. Zdaniem niektórych państw moc wiążącą posiadały jedynie konwencje wiążące te państwa, które do nich przystąpią. Jeśli takie rozwiązanie byłoby uważane za obligatoryjne - definicja ludobójstwa...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX