Wierciński Jacek (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz

Komentarze
Opublikowano: LexisNexis 2014
Stan prawny: 10 września 2014 r.
Autorzy komentarza:

Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz

Autor fragmentu:

Słowo wstępne

Podstawowym założeniem przyjętym przy pisaniu komentarza do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego było stworzenie dzieła służącego wyjaśnianiu na potrzeby wymiaru sprawiedliwości i stosowania prawa zagadnień, które występują lub mogą pojawić się w praktyce. Z tego względu problematyka teoretyczna została uwzględniona nieco węziej, a ustalenie zakresu, w jakim przedstawienie rozważań naukowych należało uznać za potrzebne, zostało pozostawione do decyzji każdego z Autorów i każdy z nich odpowiada samodzielnie za wyrażane przez siebie poglądy.

Wśród Autorów znaleźli się wybitni prawnicy z bardzo dużym doświadczeniem zawodowym, przy czym większość stanowią sędziowie Sądów Apelacyjnych i Okręgowych łączący bieżącą praktykę orzeczniczą z pracą kodyfikacyjną, naukową lub dydaktyczną, których poglądy i orzecznictwo kształtują od lat praktykę stosowania prawa rodzinnego.

Po 2000 r. zapadło bardzo niewiele orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczących zagadnień materialnego prawa rodzinnego. Jest to skutek reformy procedury cywilnej wyłączającej w zasadzie całkowicie dopuszczalność skargi kasacyjnej w sprawach z zakresu prawa rodzinnego. Reformę tę trudno uznać za udaną lub uzasadnioną, a jest ona częściowo pokłosiem nieprawidłowego przekonania, że prawo rodzinne nie obfituje w złożone zagadnienia prawne. Reformę tę można także określić jako krótkowzroczną, ustawodawcy umknęło bowiem, że prawo rodzinne zaczęła cechować duża dynamika. Odzwierciedla ona zmiany dotyczące rodziny, stosunków rodziców z dziećmi, władzy rodzicielskiej itp. zachodzące w społeczeństwie. Zmiany te są natomiast dostrzegane w części orzecznictwa sądów powszechnych i można przypuszczać, że są kolejne są nieuniknione. Nieuniknione są również konflikty wartości, które orzecznictwo będzie odzwierciedlać. Wobec wymuszonego ustawowo milczenia Sądu Najwyższego, który mógłby rozstrzygać spory pojawiające się na tym tle, powstającą lukę mogą częściowo wypełniać orzecznictwo Sądów Apelacyjnych, szczęśliwie dostępne coraz szerzej, oraz nauka prawa. Chcielibyśmy, żeby tę lukę wypełniał, choćby częściowo, również ten komentarz.

Publikacja jest przeznaczona przede wszystkim dla praktyków prawa rodzinnego, w szczególności sędziów i pełnomocników procesowych, poszukujących na potrzeby konkretnej sprawy rozwiązań zagadnień często bardzo szczegółowych. Z uwagi na przystępną formę jest on skierowany również do osób, dla których problematyka prawa rodzinnego i opiekuńczego jest tylko wycinkiem ich szerszej działalności zawodowej i zajmują się nią sporadycznie.

Warszawa, wrzesień 2014 r.

Jacek Wierciński

Autor fragmentu:
Art. 1art(1)

POJĘCIE MAŁŻEŃSTWA

1.

Przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie definiują pojęcia małżeństwa ani będącego jego odpowiednikiem pojęcia związku małżeńskiego. Art. 18 Konstytucji RP wskazuje jedynie wyraźnie na fakt, że jest to związek kobiety i mężczyzny (por. dalej nb 6 komentarza). W doktrynie nie ma też zgodności co do cech małżeństwa, choć większość jego definicji jest do siebie zbliżona (zob. K. Pietrzykowski, w: Kodeks rodzinny..., komentarz do art. 1, nb 2-4 oraz tam podaną literaturę). Dlatego właściwsze jest nie tyle definiowanie pojęcia małżeństwa, ile wskazanie jego cech wyróżniających tę instytucję spośród innych.

2.

Można wskazać na następujące cechy małżeństwa w prawie polskim. Jest ono przede wszystkim monogamicznym związkiem osób różnej płci. Związek ten zakłada równouprawnienie małżonków (por. art. 23 zd. 1). Małżeństwo to ma charakter świecki i zawierane jest w sposób sformalizowany (w „formie cywilnej”, a więc przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego albo...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX