Stefański Ryszard A., Glosa do uchwały SN z dnia 26 kwietnia 2007 r., I KZP 4/07

Problem poruszony w glosowanej uchwale jest niewątpliwie atrakcyjny pod względem teoretycznym, ale przede wszystkim ma ważne znaczenie praktyczne, a wiąże się z błędną praktyką organów ścigania przesłuchiwania jako świadków osób, co do których istnieją dane wskazujące, że mogą wystąpić w dalszym postępowaniu w charakterze podejrzanych . Pogląd o nieodpowiedzialności świadka w takiej sytuacji jest słuszny, ale odpowiedzialność jest wyłączona - moim zdaniem - z innych powodów niż to przyjął SN.

Inne rozwiązanie tej kwestii zakładałoby aprobowanie z gruntu fałszywej tezy, że można być świadkiem we własnej sprawie . Do tego bowiem sprowadzałoby się przesłuchanie w charakterze świadka osoby, mimo dowodów wskazujących na możliwość postawienia jej w dalszej fazie śledztwa lub dochodzenia zarzutu popełnienia przestępstwa, którego dane śledztwo lub dochodzenie dotyczy. Nadanie takiej osobie statusu świadka w istocie zmierza do uzyskania dowodów przeciwko niej, a tym samym zmuszanie jej do...