Księżak Paweł, Glosa do uchwały SN z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05

1. Glosowana uchwała dotyczy istotnego praktycznie problemu rozliczeń między właścicielem nieruchomości a tym, kto z niej bezprawnie korzystał. Choć stanowiska, które zajął Sąd Najwyższy, można w ostateczności próbować bronić, nie wydaje się ono zbyt operatywne, jeśli zagadnienie rozpatrywać w szerszym kontekście. Na tle rozstrzyganego stanu faktycznego można bowiem pokusić się o próbę odpowiedzi na znacznie ogólniejsze pytanie o roszczenia pieniężne, które przysługują właścicielowi nieruchomości przeciwko naruszającemu jego własność w każdy sposób, który może stać się podstawą roszczenia negatoryjnego. Nie tylko bezpośrednie wkroczenie na grunt, ale również różnego rodzaju immisje powinny, jak się wydaje, rodzić takie same roszczenia, tym bardziej, że granica między korzystaniem z gruntu sąsiada a immisją nie zawsze będzie wyraźna. Tymczasem odwołanie się do przepisów o stosunkach między posiadaczem samoistnym a właścicielem, jak uczynił to Sąd Najwyższy, nie pomoże rozwikłać...