Garlicki Leszek, Glosa do orzeczenia TK z dnia 2 lutego 1993 r., P 4/92

Orzeczenie dotyczyło sprawy o banalnym charakterze , zasługuje jednak na uwagę, ponieważ Trybunał dokonał w nim podsumowania czy przypomnienia swych poglądów w kilku ważnych kwestiach.

Punktem wyjścia było pytanie o właściwość Trybunału, jako że kwestionowane przepisy pochodziły z 1983 r., dawno minął więc pięcioletni termin, przewidziany w art. 24 ustawy o TK. Trybunał słusznie uznał, że art. 24 - według jego literalnego brzmienia - odnosi się do "wniosków" (a więc do procedury kontroli abstrakcyjnej), nie ma natomiast podstaw do rozszerzania jego działania na procedurę kontroli konkretnej, czyli na "pytania prawne". Wprawdzie art. 12ustawy o TK przewiduje, że pytania prawne rozpoznawane są "na zasadach i w trybie przewidzianych dla rozpoznawania wniosków", ale przepis ten należy rozumieć jako odnoszący się do procedury rozpatrywania pytań prawnych, a nie jako regulujący także kognicję TK, w aspekcie zarówno jej granic przedmiotowych, jak i granic w czasie. Trybunał podkreślił, że...