Kucharska Joanna, Żeby się chciało
Żeby się chciało
Jeśli przyjmiemy, że inspirować to inaczej dostarczać natchnienia, wywierać wpływ i pobudzać do działania, zwłaszcza twórczego, możemy śmiało uznać, że w obecnym świecie, nie tylko biznesowym, umiejętność inspirowania staje się powoli jedną z kluczowych kompetencji lidera i każdego, kto chce porywać za sobą innych.
W czasach gdy o sukcesie firmy nie decyduje już tylko praca od–do i produkcja na akord, gdy liczy się rozwój, innowacja i elastyczne podejście do działania, nie wystarczy tradycyjne motywowanie metodą kija i marchewki, musimy inspirować ludzi do tego, żeby im się chciało, nie musiało. Tylko jak to robić? Brzmi przecież tak „miękko”.
Jest takie powiedzenie, że aby rozpalać innych, samemu trzeba płonąć. I to jest punkt wyjścia. Inspirują nas przede wszystkim ludzie, ich historie, doświadczenia, energia, odkrycia. Ale wszystko to musi być szczere i autentyczne, nie może być udawane. I nie może być siłowe, nakazowe. Istotą inspirowania jest to, że zostawia w drugim człowieku nie...
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX