Małecki Mikołaj, Usiłowanie podżegania do podżegania do zabójstwa. Studium przypadku

Oskarżona przez niespełna dwa miesiące, działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, usiłowała podżegać S.C. do nakłonienia innej osoby do pozbawienia życia jej męża, gotowa zaoferować za to zapłatę, lecz zamierzonego skutku nie osiągnęła, ponieważ nie udało jej się wzbudzić u S.C. zamiaru nakłonienia kolejnej osoby do popełnienia zabójstwa . Opisany stan faktyczny, na gruncie którego procedował Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, ilustruje kilka kontrowersji związanych z nałożeniem się formy stadialnej na formę przestępnego współdziałania, a także skrzyżowania się jednej postaci współdziałania z samą sobą. Pierwsze z wymienionych zagadnień dotyczy granic odpowiedzialności karnej za etap przeddokonania podżegania; drugim aspektem omawianej sprawy jest pytanie o zasadność konstruowania w obrębie normy sankcjonującej określonej w art. 18 § 2 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny tzw. łańcuszków zbudowanych z podżegania do podżegania do przestępstwa ....