Ambroziewicz Piotr, Sauté czy w formalinie?

Artykuły
Opublikowano: PP 2008/12/26
Autor:
Rodzaj: felieton

Sauté czy w formalinie?

Kto by pomyślał, że pospolity, choć niepospolicie rozległy kryzys... może prostego człowieka tak rozwijać intelektualnie. Zacznę od owych trzech kropek trochę wyżej. Co tam wpisać? Jaki jest ten kryzys? Gospodarczy? Ekonomiczny? Finansowy czy na rynkach finansowych? A może pieniężno-kredytowy? I jaka to właściwie różnica? Codziennie zacząłem obcować z tymi pojęciami, odmienianymi we wszystkich przypadkach, przez wszystkich autorów, we wszystkich pismach dla dorosłych (a więc poza "Misiem" i kobiecymi), co zmusiło mnie do uzupełniania na gwałt edukacji gospodarczej, ekonomicznej oraz finansowej, także pieniężno-kredytowej bądź ewentualnie rynkowo-finansowej.

Tego nie wolno robić po łebkach, chwilę musi trwać, toteż sprawozdanie złożę za czas jakiś, gdy się dostatecznie uzupełnię. Dzisiaj tylko pierwsze wrażenia.

No więc stała się katastrofa i nie pijany dróżnik jej winien, tylko kto? Jak czytam, jedni nam wmawiają, że mamy do czynienia z pogrzebem neoliberalizmu i gospodarki rynkowej....

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX