Seliga Alicja, Rozmowa z Sędzią Sądu Apelacyjnego w stanie spoczynku Włodzimierzem Olszewskim, Przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa w latach 1998–2002

Artykuły
Opublikowano: KRS 2015/1/76-77
Autor:
Rodzaj: wywiad

Rozmowa z Sędzią Sądu Apelacyjnego w stanie spoczynku Włodzimierzem Olszewskim, Przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa w latach 1998–2002

W 1998 r. został Pan Przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa i objął funkcję po prof. Adamie Strzemboszu. Czy Rada zajmowała się w tym czasie jakimiś pilnymi sprawami wymagającymi szybkiego działania?

To było 17 lat temu. Nie przypominam sobie żadnych pilnych spraw, które powinny zapisać się w mojej pamięci, ale raczej takich spraw nie było.

Lata 90. to był trudny czas dla sądownictwa i sędziów. Niedoinwestowanie, trudne warunki pracy, niskie wynagrodzenia sędziów i stale rosnąca liczba spraw, którymi sądy powinny się zajmować. Czy w ciągu 4 lat, kiedy pełnił Pan funkcję Przewodniczącego Rady, udało się poprawić warunki pracy sądów i sędziów?

Kadencja Rady rozpoczynała się w atmosferze bezprecedensowych, a nawet niekiedy brutalnych ataków na sądy, zarówno ze strony niektórych polityków, jak i dziennikarzy. W tej sytuacji wymogiem chwili stało się szybkie nawiązanie kontaktów z mediami nie tylko po to, by tę niczym nieuzasadnioną agresję odpierać, ale przede wszystkim, by przekazać...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX