Pinkalski Zbigniew, Wiese Katarzyna, Prawo pokrewne na rzecz wydawców – rozwiązanie konfliktu prawnoautorskiego na rynku prasowym?

Artykuły
Opublikowano: ZNUJ. PPWI 2016/1/28-41
Autorzy:
Rodzaj: artykuł

Prawo pokrewne na rzecz wydawców – rozwiązanie konfliktu prawnoautorskiego na rynku prasowym?

Upowszechnienie dostępu do Internetu doprowadziło do istotnych zmian na rynku prasowym. Obecna sytuacja określana jest często mianem kryzysu . Wydawcy coraz częściej obarczają winą za ten stan rzeczy masowe, nieautoryzowane wykorzystywanie materiałów prasowych przez komercyjnych użytkowników Internetu, a w szczególności przez podmioty opierające swoje modele działalności na cudzych treściach. Szczególnym zagrożeniem, na które wskazują wydawcy, jest działalność przedsiębiorstw zajmujących się tzw. press-clippingiem, tj. dostarczaniem odbiorcom na ich zamówienie artykułów prasowych odnoszących się do konkretnego zagadnienia wraz np. z ich streszczeniami , jak i prowadzeniem serwisów internetowych „akumulujących” treści publikowane w innych serwisach. Takie formuły działania zastępują bowiem odbiorcom potrzebę korzystania bezpośrednio z poszczególnych serwisów wydawców prasowych. W tym stanie rzeczy pojawiają się różnorodne koncepcje szczególnej ochrony interesów wydawców prasowych . Najdalej idącą spośród nich jest ustanowienie w ramach reżimu ochrony praw autorskich i praw pokrewnych nowego prawa pokrewnego na rzecz wydawców. Takie prawo zostało już wprowadzone w Niemczech – gdzie spotkało się z krytyką wielu środowisk – a także na przełomie 2014 r. i 2015 r. do hiszpańskiej ustawy prawnoautorskiej . Co więcej, według deklaracji unijnego Komisarza ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Günthera Oettingera prawo pokrewne dla wydawców prasy, wzorowane na regulacji obowiązującej już w Niemczech, powinno zostać wprowadzone także na obszarze całej Unii Europejskiej . Ze względu na najbardziej rozpoznawalnego adresata powyższego prawa pokrewnego – tj. operatora serwisu Google News – regulacja ta bywa potocznie nazywana Lex Google (lub Google Tax) . W zamierzeniu projektowane prawo miałoby zagwarantować stosowne wynagrodzenie na rzecz wydawców za wykorzystywanie przez wyszukiwarki internetowe i agregatory treści fragmentów artykułów prasowych publikowanych w sieci poprzez wyświetlanie ich w wynikach wyszukiwania (linki i podświetlenia) bądź w ramach listy wiadomości. Niniejszy artykuł jest próbą odpowiedzi na pytanie, czy wprowadzenie tego typu prawa byłoby zasadnym i właściwym rozwiązaniem, które może – zgodnie z oczekiwaniem wydawców – doprowadzić do odzyskania równowagi przez rynek prasowy.

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX