Ambroziewicz Piotr, Powodzenie żyrandola

Artykuły
Opublikowano: PP 2010/7/24
Autor:
Rodzaj: felieton

Powodzenie żyrandola

Gdy ten numer „Przeglądu Podatkowego", a więc i ten felieton, trafi do Państwa – będzie już na pewno po pierwszej turze wyborów prezydenckich, a chyba przed drugą. Bardzo chciałbym, żeby tej drugiej być nie musiało. Używam tej dość skomplikowanej formy gramatyczno-czasowej, ponieważ z jednej strony, zgodnie z deklaracją, wolałbym, żeby ON wygrał już w pierwszej turze, natomiast z drugiej zdaję sobie sprawę – w myśl znanego przysłowia – z pobożności takiego życzenia. Albo raczej niepobożności, ponieważ do osób pobożnych zaliczałem się tylko do czasów ZChN-u, kiedy to: „nieważne, czy Polska ma być nowoczesna czy zacofana, czysta czy brudna, ważne, by była katolicka" – poinformował Polskę, i mnie przy okazji, jeden z czołowych zjednoczonych narodowo chrześcijan, pod sam koniec XX wieku.

A jaki ON, co za ON? Oczywiście ten ktoś, kogo chciałbym od razu widzieć jako zwycięzcę wyborów prezydenckich, subito presidento, że się tak wyrażę... Kto zaś konkretnie, to przecież jasne.

Jasne, że...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX