Załuska Patrycja, Pokolenie widmo

30 centymetrów – średnia odległość między rozumem a sercem. Pokonaj ten dystans, a przekonasz się, że dzisiejszy creepy boomer może otworzyć nowe nisze na rynku, zapewnić sprawniej i mądrzej działający zespół oraz zapełnić luki kompetencyjne w firmie.

Ostatnio ktoś opisał mi na LinkedInie proces rekrutacji do jednej z firm. Osoba ta aplikowała na stanowisko menedżerskie. Etap preselekcji i pierwszej rozmowy przeszła bardzo pozytywnie z przyrzeczoną umową na czas nieokreślony. Kiedy przygotowano stosowne dokumenty, okazało się jednak, że przewidziany czas współpracy jest wyraźnie określony i obejmuje 30 miesięcy. Data jej zakończenia zbiega się z wejściem w wiek przedemerytalny.

Kiedy analizuję różne historie kandydatów i pracowników „około pięćdziesiątki”, z którymi rozmawiam na co dzień, przychodzi mi na myśl jedno określenie – pokolenie widmo. Absolutnie nie chcę tu siać defetyzmu i jestem mocno za Silversami czy nawet lepiej – za Power Generation. Ale tworzona wokół nich aura jakiegoś...