Gniazdowski Paweł, Po pierwsze - nie szkodzić
Po pierwsze - nie szkodzić
Czy faktycznie co 5–7 lat trzeba zmieniać miejsce pracy? Teza ta wygłaszana jest z dziwną pewnością, jakby istniały badania, które mogłyby ją potwierdzić. Nie ma takich badań i trudno je sobie nawet wyobrazić. Bo po czym można niby ocenić dobre kariery? Subiektywne oceny respondentów i wynik, że ci, którzy zmieniali miejsce pracy co siedem lat, są najbardziej zadowoleni? Gdyby nawet coś takiego się wydarzyło, należałoby przeanalizować kryteria tego zadowolenia. Jeśli byłyby wystarczająco zróżnicowane, to i tak taki precyzyjny wynik uznałbym za mistycznie podejrzany.
A w ogóle po co zmieniać pracę w jakimś „numerologicznym” okresie? Dla różnorodności i przeciwdziałania rutynie? Obserwacje profesjonalnych życiorysów, które prowadzimy, wskazują na coś innego. Cóż więc widzimy?
Hanna zaczynała jako specjalistka ds. rozliczeń w firmie fińskiej, po trzech latach awansowała na księgową. Po kolejnych trzech niemiecki koncern zaoferował jej stanowisko starszej księgowej, czemu się nie oparła....
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX