Dyraga Beata, Niech moc będzie z Tobą!
Niech moc będzie z Tobą!
Ahoj, przygodo! Chciałoby się krzyknąć, bo przecież rozpoczęły się wakacje. Zima się ciągnęła, wiosna się przedłużała, lato wypadałoby więc przywitać w euforycznych nastrojach. W końcu słońce, ciepło, zieleń za oknem. Wreszcie można czerpać garściami z tego, co oferuje nam natura i ta wyjątkowa pora roku.
Tymczasem na samą myśl o wakacjach (zwłaszcza mając świadomość końca roku szkolnego) wielu polskich rodziców prędzej pewnie wyda z siebie jęk niż spontaniczny okrzyk radości. Szybciej tęsknym wzrokiem powiodą w kierunku wygodnego łóżka i z trwogą pomyślą o piętrzącej się pracy, niż entuzjastycznie rzucą się do przewodników turystycznych, szukania kolonii i półkolonii dla pociech, a dla siebie długich wakacji pod palmami. Bo również w tym roku – mimo planów masowych szczepień i luzowanych obostrzeń – trudno będzie tak naprawdę przewidzieć rozwój wypadków. Inną sprawą jest, że mało kogo stać na dwumiesięczny wypoczynek dla całej rodziny.
Coraz więcej mówi się o wypaleniu zawodowym, ale...
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX