Łętowska Ewa, Pawłowski Krzysztof, Kasandra dnia codziennego

Kasandra była córką królewskiej pary Troi, Priama i Hekabe. Niestety, urodziła się w momencie, kiedy ludzie próbowali, posługując się własnym rozumem i swoją wiedzą o świecie albo brakiem takowej, po raz kolejny reformować szkolnictwo. Kasandra miała więc pecha. Chociaż chyba zawsze byłaby bez szans, bo ustawicznie ktoś próbuje reformować oświatę. Od zawsze cel tego jest jeden: jak bez środków i ludzi uczyć, tak żeby było lepiej niż dobrze?

Kasandrę i jej bliźniaczego brata, Helenosa bogowie obdarzyli darem wieszczenia. Niestety dar ten, jak każdy, który mamy od bogów, aby był użyteczny musiał być podparty umiejętnościami technicznymi i sztuką komunikowania przepowiedni otoczeniu. Bez tego dar będzie tylko bytem dla siebie i nie docierając do ludzi, jest niczym. Dotyczy to wszystkich darów bożych, także sztuki bycia sprawiedliwym: nie można być sprawiedliwym na pustyni.

Kiedy Kasandra rosła, rosły też w umysłach ludzi stereotypy i uprzedzenia także te, że kobiety mają dar albo...