Żurek Waldemar, Historia tego nie zapomni

Po nagonce na sędziów za Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich, który odbył się 3.09.2016 r. w Warszawie, politycy przeszli do innych działań. Obcięto poważnie budżet Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) na wydatki bieżące, a wydatki inwestycyjne praktycznie odebrano w całości. Ustawodawca robi wszystko, byśmy nie mogli zaopiniować w terminie aktów prawnych, które mamy obowiązek opiniować. Przykładowo, ustawę o zgromadzeniach przysłano do KRS w listopadzie 2016 r., w ostatnim dniu posiedzenia KRS, w piątek po południu. Uchwalono ją już 2.12.2016 r., czyli jeszcze przed posiedzeniem grudniowym KRS. Krajowa Rada Sądownictwa nie może nawet zwołać nadzwyczajnego posiedzenia, bo sądy stosują już nowe pensum orzecznicze dla członków KRS, pomimo że Rada zaskarżyła tę nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. Ministerstwo Sprawiedliwości (MS) nie ogłasza naboru na wolne etaty (jest ich już ponad 500), tylko ściąga kolejnych sędziów do MS (jest ich dzisiaj ponad 150). Za chwilę dowiemy się, że...