Skrzyński Adam, Digitalizacja przestała być przyszłością

Wygląda na to, że pandemia COVID-19 zaczyna tworzyć swoistą granicę historyczną. Jeszcze trzy lata temu rozmowy na temat digitalizacji szkoleń miały zupełnie inny wydźwięk. Wśród praktyków, w mniejszych i większych organizacjach, mówiło się o „potrzebie”, „kierunkach na przyszłość”, „nowoczesnych rozwiązaniach”. Na konferencjach podziwialiśmy nowe technologię i nadal myśleliśmy, że to pieśń przyszłości. Nagle okazało się, że nasza szkoleniowa rzeczywistość zmieniła się radykalnie w bardzo krótkim czasie. Pozwolę sobie stwierdzić, że każdy przeszedł swoją własną digitalizację.

Co właściwie kryje się pod tym hasłem? Według mnie „digitalizacja” jest bardzo szerokim pojęciem i sprowadza się do wykorzystania narzędzi komputerowych. Zaliczyłbym tu zarówno przeniesienie szkoleń z sal szkoleniowych na platformy spotkań online, jak i wykorzystanie rzeczywistości wirtualnej. Jako trenerzy i działy szkoleń w pierwszej kolejności sięgnęliśmy po narzędzia pozwalające nam w jak najprostszy sposób...