Obca ingerencja w proces wyborczy w Polsce.

Monitor Polski

M.P.2023.893

Akt nienormatywny
Wersja od: 29 sierpnia 2023 r.

UCHWAŁA
SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 17 sierpnia 2023 r.
w sprawie obcej ingerencji w proces wyborczy w Polsce

Począwszy od roku 2015, wyłoniony w demokratycznych wyborach rząd Rzeczypospolitej Polskiej i stanowiąca jego zaplecze polityczne większość sejmowa, która z woli obywateli Rzeczypospolitej odnowiła swój mandat do rządzenia w roku 2019 i potwierdziła go w tym samym roku w wyborach do Parlamentu Europejskiego, są przedmiotem nieustających ataków ze strony ugrupowań dominujących na unijnej scenie politycznej. Istotną rolę w tej akcji odgrywają politycy niemieccy. W ostatnim czasie znalazło to wyraz w wypowiedzi Manfreda Webera, przewodniczącego największej rodziny politycznej na forum unijnym - Europejskiej Partii Ludowej, który zadeklarował publicznie, że jego ugrupowanie buduje "zaporę ogniową przeciw PiS" i jest "jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce, poprowadzić ten kraj z powrotem do Europy", zapowiedział też "zwalczanie" legalnie działającej w Polsce partii politycznej.

Zważywszy na powyższe, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że:

1) zgodnie z art. 4 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej "Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.";

2) pojęcie politycznego Narodu Polskiego obejmuje obywateli Rzeczypospolitej Polskiej - ich i tylko ich. Tylko oni zatem są władni ustanawiać władze zwierzchnie Rzeczypospolitej, w tym Sejm. Oni i tylko oni decydują o barwie politycznej wyłonionej w demokratycznych wyborach większości parlamentarnej, która z kolei powołuje rząd zgodny z wolą obywateli Rzeczypospolitej wyrażoną w wyborach i niczyją inną;

3) Polska ma jedną z najstarszych na świecie tradycji parlamentarnych i republikańskich, sięgającą XV wieku, i tragiczne doświadczenia związane z obcymi ingerencjami w polski proces wyborczy w wieku XVIII, które doprowadziły do upadku państwowości i 123-letniej niewoli narodowej;

4) militarny język deklaracji polityków stawiających się za wzór europejskości i uzurpatorski charakter wszelkich ambicji kształtowania polskiej sceny politycznej przez czynniki i wpływy zewnętrzne uznaje się za niedopuszczalną ingerencję w proces wyborczy, sprzeczną z wartościami europejskimi, zasadą demokracji i suwerenności narodowej;

5) młode demokracje, powstałe po II wojnie światowej w państwach o silnych tradycjach autorytarnych i totalitarnych mogą nie wiedzieć, że pogląd na sposób prowadzenia procesu integracji europejskiej odmienny od tego, jaki obowiązuje w obozie dominującym obecnie na scenie unijnej, jest cechą naturalną opozycji, w tym opozycji konserwatywnej na szczeblu unijnym. Opozycja zaś istnieje w każdej demokracji. Deklaracje zwalczania jej zamiast traktowania jako konkurenta politycznego to cecha systemów totalitarnych;

6) politycy państwa, w którym system demokratyczny zaistniał dopiero jako warunek rozmów pokojowych po I wojnie światowej, a później został ustanowiony przez aliantów w wyniku klęski Niemiec w rozpętanej przez nie II wojnie światowej, nie mają mandatu do pouczania innych na temat demokracji;

7) Rzeczpospolita Polska wszelką obcą ingerencję w polski proces wyborczy uznaje za akt wrogi wobec państwa polskiego i będzie ją zdecydowanie zwalczać.