70. rocznica Powstania w Getcie Warszawskim.

Monitor Polski

M.P.2013.361

Akt nienormatywny
Wersja od: 14 maja 2013 r.

UCHWAŁA
SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 17 kwietnia 2013 r.
w 70. rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim

19 kwietnia 1943 roku wybuchło Powstanie w Getcie Warszawskim. Było ono odpowiedzią na zarządzoną przez Niemców akcję ostatecznej likwidacji resztek dzielnicy żydowskiej w stolicy okupowanej Polski.

Do bohaterskiej walki przeciw regularnym niemieckim oddziałom wojskowym i policyjnym, wspieranym przez kolaboranckie formacje ukraińskie i łotewskie, stanęli słabo uzbrojeni bojownicy zorganizowani głównie w Żydowskiej Organizacji Bojowej dowodzonej przez Mordechaja Anielewicza i Marka Edelmana oraz Żydowskim Związku Wojskowym dowodzonym przez Pawła Frenkla i Leona Rodala. Nierówny bój trwał kilka tygodni. Zakończył się krwawą pacyfikacją oraz ostateczną likwidacją getta. Zginęli bądź zostali wywiezieni do obozów zagłady wszyscy jego mieszkańcy. Symbolem zagłady getta w Warszawie było wysadzenie przez Niemców 16 maja 1943 roku Wielkiej Synagogi przy ul. Tłomackie.

W 70. rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd Żydom, polskim obywatelom, którzy w obliczu zagłady przeciwstawili się złu. Ich heroiczny opór był świadectwem wielkiego hartu ducha i zasługuje na wieczną pamięć. Na szacunek i pamięć zasłużyli także ci, którzy na różne sposoby starali się pomagać walczącym powstańcom. Godzi się również przypomnieć, iż w proteście przeciwko obojętności świata wobec powstania i w geście solidarności z ginącymi powstańcami 12 maja 1943 roku popełnił samobójstwo polityk Bundu Szmul Zygielbojm, członek Rady Narodowej RP w Londynie.

Powstanie w Getcie Warszawskim, a także zbrojny opór wobec likwidacji gett w Białymstoku, Częstochowie, Sosnowcu i Będzinie oraz zbrojne wystąpienia w obozach śmierci w Treblince i w Sobiborze stanowią ważną część historii Polski.

Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski".