Zdarzenie lotnicze nr 160/2010.
Dz.Urz.ULC.2016.232
Akt indywidualnyKOMUNIKAT Nr 162
PREZESA URZĘDU LOTNICTWA CYWILNEGO
z dnia 20 grudnia 2016 r.
w sprawie zdarzenia lotniczego nr 160/2010
"Czynnik ludzki"
w grupie przyczynowej: "Brak kwalifikacji"
oraz
"Czynnik techniczny"
w grupie przyczynowej: "T5 - Uszkodzenie konstrukcji".
W dniu 23 luty 2010 r. zaplanowano lot samodzielny ucznia-pilota po trasie. Po omówieniu lotu uczeń-pilot wykonał obliczenia nawigacyjne, został sprawdzony po czym podjęto decyzję o wykonaniu lotu samodzielnego. Przed trasą instruktor wykonał dwa loty sprawdzające po kręgu w celu sprawdzenia dyspozycji pilota oraz aktualnych warunków pogodowych. Start na trasę wykonano o godzinie 11:18 LMT. Trasa została wykonana poprawnie. Po dolocie do lotniska uczeń-pilot otrzymał zgodę na wejście w krąg i wykonanie podejścia do lądowania na pasie 28. Na prostej Informacja Babice przekazała dane o prędkości i kierunku wiatru: wiatr z kierunku 210 stopni o prędkości 3-4 m/s. Podejście zostało wykonane prawidłowo. Uczeń-pilot przyziemił w osi centralnej pasa w odległości około 50-7 0 m od progu pasa. Po opuszczeniu przedniej goleni samolot zaczął tracić kierunek w prawo. Uczeń-pilot pogłębił wychylenie lotki pod wiatr oraz mocniej nacisnął na hamulec lewego koła celem utrzymania kierunku dobiegu. Samolot nie reagował na powzięte działania, tracąc nadał kierunek w prawo i po chwili prawa goleń zaczęła wjeżdżać w śnieg znajdujący się na krawędzi pasa Doprowadziło to do obrócenia samolotu w prawo o 90 stopni i podparcie się lewym skrzydłem o powierzchnię lotniska. Po zatrzymaniu samolot stał w normalnej pozycji horyzontalnej na podwoziu. Po zatrzymaniu uczeń-pilot natychmiast wyłączył silnik i wszystkie urządzenia pokładowe, odciął dopływ paliwa do silnika oraz zgłosił powstałą sytuację do Informacji Babice. Po krótkiej inspekcji instruktor nadzorujący stwierdził niewielkie uszkodzenie lewej końcówki skrzydła. Uczeń-pilot nie doznał żadnych obrażeń ciała.
W wyniku analizy zaistniałego incydentu stwierdzono, że nawierzchnia pasa w miejscu przyziemienia i dobiegu na kierunku 28 pokryta była niewielką warstwą ubitego śniegu, który nie został usunięty podczas odśnieżania pasa.
Prawdopodobną przyczyną incydentu mogło być zamarznięcie hamulca prawego koła podczas lotu. Stwierdzono znaczne ilości śniegu na drodze kołowania i w rejonie miejsca postoju samolotu przed hangarem nr 4. Podczas kołowania do pasa 28 śnieg zebrany w rejonie tarczy hamulcowej i klocków hamulcowych pod wpływem rosnącej temperatury układu hamulcowego zaczął się topić i przechodził stopniowo w stan ciekły. Po starcie, gdy temperatura tarczy i klocków hamulcowych zaczęła spadać, woda w wyniku ujemnej temperatury ponownie przyjęła stan stały zamieniając się w lód.
Lód w układzie hamulcowym spowodował unieruchomienie prawego koła. Po przyziemieniu na stosunkowo śliskiej nawierzchni pasa, prawe koło będąc zablokowane spowodowało utratę kierunku w prawo. Reakcja korygująca ucznia-pilota lewym hamulcem na stosunkowo śliskiej nawierzchni okazała się niewystarczająca.
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych po zapoznaniu się ze zgromadzonymi w trakcie badania zdarzenia materiałami nie wydała zaleceń dotyczących bezpieczeństwa.
W ramach profilarki bezpieczeństwa lotów przeprowadzono z personelem latającym FTO Runway dokładne omówienie zaistniałej sytuacji ze szczelnym zwróceniem uwagi, możliwe przyczyny i sposoby działania podczas braku reakcji układu hamowania samolotu podczas lądowania. Zwrócono uwagę na właściwą eksploatację samolotów w okresie zimowym oraz omówiono technikę lądowania na ośnieżonym pasie. Zwrócono uwagę instruktorom nadzorującym, aby ograniczyli loty samodzielne uczniów-pilotów do niezbędnego minimum, gdy stan pasa i dróg kołowania budzi jakąkolwiek wątpliwość.